Wiadomości

Starogard Gd./Człuchów - poszukiwania zaginionych osób

Data publikacji 26.04.2006

26.04 policjanci ze Starogardu prowadzili poszukiwania 17-latka, który nie wrócił na noc do domu, natomiast policjanci z Człuchowa szukali mężczyzny, który zaginął.

Dziś rano policjanci z KPP w Starogardzie Gd. zostali powiadomieni przez matkę poszukiwanego wczoraj 17-letniego mieszkańca Sumina o tym, że syn wrócił do domu.

Chłopak 25.04 wieczorem ok. godz. 20.10 wyszedł z domu z rowerem. Kiedy do rana nie wrócił, matka powiadomiła policję.

Wczoraj na terenie gminy Starogard do momentu zapadnięcia zmroku chłopca szukało w sumie 113 osób: 30 policjantów, 71 strażaków PSP i gminnych OSP z psami wyszkolonymi do poszukiwania osób zaginionych, 2 pracowników leśnictwa oraz 10 osób z rodziny i kręgu znajomych zaginionego. Podczas poszukiwań chłopca przeszukano okoliczne tereny leśne, pola, łąki, bagna, przepusty wodne itp. w obrębie kilkunastu kilometrów od miejsca, w którym był widziany ostatnim razem, czyli na drodze z Sumina do Koteża. W lesie znaleziono rower chłopaka. Dzisiaj będzie składał policjantom wyjaśnienia dotyczące swojego zaginięcia.

Szczegóły - sierż. Angelika Kreft, tel. 691-420-563.

26.04 po godz. 16.00 dyżurny z KPP w Człuchowie został powiadomiony przez mieszkankę gm. Czarne o tym, że w należącej do niej altance na działkach ogrodowych znalazła list pożegnalny napisany przez jej 58-letniego męża. Treść listu sugerowała, że mężczyzna może chcieć popełnić samobójstwo. Kobieta wyjaśniła policjantom, że mąż wyszedł ok. 10.00 z domu na działkę. Kiedy do 16.00 nie wrócił, poszła na działki i w altance znalazła list. Powiadomieni o tym policjanci natychmiast zaczęli szukać mężczyzny. W akcji poszukiwawczej wzięło udział ok. 40 osób, w tym policjanci z KPP w Człuchowie, posterunków policji w Czarnem, Przechlewie, Rzeczenicy, strażacy z Czarnego, strażnicy leśni, okoliczni mieszkańcy. Do poszukiwań wykorzystano również psy służbowe. Przeszukano lasy w promieniu ok. 10 km od działek. Mężczyznę znaleziono ok. 100 metrów od ogródków. Był wyczerpany, dlatego został przewieziony do szpitala w Człuchowie.

Szczegóły - st. asp. Marek Szulc, tel. (0-59) 834-57-24.

Powrót na górę strony