Kartuzy - dzieci prawdopodobnie podtruły się dymem
Data publikacji 31.03.2006
31.03 po godz. 10.00 powiadomiono policję o tym, że grupka dzieci źle się poczuła podczas apelu w szkolnej sali gimnastycznej.
31.03 po godz. 10.00 powiadomiono policję o tym, że grupka dzieci źle się poczuła podczas apelu w szkolnej sali gimnastycznej. W szkole podstawowej w Sierakowicach odbyły się dwa apele, w pierwszym uczestniczyły dzieci z klas I-III, a w drugim, który rozpoczął się ok. 9.50 dzieci z klas IV-VI. Ok. godz. 10.30 ten drugi apel przerwano, ponieważ dzieci zaczęły się źle czuć. Na miejsce wezwano pogotowie. W sumie pomocy medycznej udzielono 34 osobom (w tym jednemu rodzicowi) - kilku osobom na miejscu a resztę przewieziono do szpitali w Lęborku (3 osoby), Kartuzach (16 osób) i Kościerzynie (4 osoby). Ze szpitala w Kartuzach wszystkie osoby już zwolniono. Zajęcia w szkole przerwano. Strażacy ustalają, co mogło być przyczyną całej sytuacji, czy był to dym z kilkudziesięciu świeczek, które paliły się podczas szkolnej uroczystości.