Wiadomości

Kwidzyn - nietypowa kradzież wózka inwalidzkiego

Data publikacji 29.03.2006

29.03 do KPP w Kwidzynie na wezwanie policjantów stawił się 25-letni mieszkaniec Kwidzyna, który miał być przesłuchany jako świadek do jednej ze spraw prowadzonych przez tamtejszą jednostkę.

29.03 do KPP w Kwidzynie na wezwanie policjantów stawił się 25-letni mieszkaniec Kwidzyna, który miał być przesłuchany jako świadek do jednej ze spraw prowadzonych przez tamtejszą jednostkę. Z uwagi na znaczne upojenie alkoholowe (miał 1,8 prom.) policjanci nie mogli go przesłuchać i polecili mu stawić się, kiedy będzie trzeźwy. Mężczyzna zaczął uskarżać się na silny ból nogi i stwierdził, że nie może chodzić. Trafił do szpitala w Kwidzynie. Na izbie przyjęć posadzono go na wózku inwalidzkim - miał czekać na diagnozę lekarską. W pewnym momencie sanitariusz zauważył, że pacjent wyjechał na wózku ze szpitala. Wybiegł za nim na zewnątrz, ale 25-latka już nie było w zasięgu wzroku. O kradzieży wózka pracownicy pogotowia powiadomili policję. Policjanci, po przyjęciu zgłoszenia, dwie ulice od szpitala zauważyli siedzącego na wózku inwalidzkim mężczyznę. Tłumaczył policjantom, że wyjechał wózkiem po pieniądze do domu. Mężczyzna znowu trafił na komendę, tym razem do policyjnej izby zatrzymań, gdzie trzeźwieje. Dzisiaj policjanci będą z nim prowadzić czynności.
Powrót na górę strony