Gdańsk - awantury z siekierami
5.03 w Gdańsku doszło do dwóch zdarzeń, których sprawcy posługiwali się siekierami.
5.03 przed 12.00 dyżurny II KP został poinformowany o tym, że na ul. Stępkarskiej mężczyzna biega po klatce z siekierą. Kiedy przyjechali na miejsce policjanci okazało się, że 55-letni mężczyzna groził siekierą byłej żonie i synowi, którzy mieszkają w tym samym budynku, ale w innym mieszkaniu. Mężczyzna ten jest znany policji - kilkakrotnie był już wcześniej aresztowany m.in. za znęcanie się nad żoną. W 2005r. ugodził nożem syna - sprawa obecnie toczy się przed sądem. W niedzielę, będąc pod wpływem alkoholu (miał 2,58 prom.) próbował zastraszyć byłą żonę i syna, wygrażając im siekierą. Wezwani policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do izby wytrzeźwień. Dzisiaj będą z nim prowadzone dalsze czynności.
5.03 ok. godz. 20.50 dyżurny IV KP został poinformowany o niszczeniu przez trzech sprawców samochodu. Na miejsce pojechali policjanci, którzy zatrzymali 35-letniego Adama S. Ze wstępnych ustaleń wynika, że był on jednym z trójki mężczyzn, którzy uszkodzili Citroena zaparkowanego na ul. Michałowskiego. Jak okazało się 31-letni mieszkaniec Gdańska przyjechał na wezwanie, aby usunąć usterkę hydrauliczną. Wysiadł z samochodu i zaczął szukać lokatora, który zgłosił mu usterkę. Okazało się, że w pobliżu nie ma takiego adresu. Kiedy mężczyzn był jeszcze w budynku, trzej sprawcy siekierą zniszczyli mu doszczętnie samochód: wybili szyby, zbili reflektory, obili bok samochodu. Użyli prawdopodobnie siekiery lub innego ostrego narzędzia. Zatrzymany trafił do PIZ. Dzisiaj policjanci będą prowadzić z nim czynności i ustalać pozostałych sprawców tego czynu. Właściciel samochodu wstępnie ocenił straty na ponad 6 000 zł.