Bytów - zatrzymany sprawca napadów na starsze kobiety
Data publikacji 28.12.2005
28.12 ok. godz. 19.00 policjanci pełniący służbę w okolicach ul. Pochyłej w Bytowie odebrali informację, że przed chwilą miał miejsce tam napad na starszą kobietę.
28.12 ok. godz. 19.00 policjanci pełniący służbę w okolicach ul. Pochyłej w Bytowie odebrali informację, że przed chwilą miał miejsce tam napad na starszą kobietę. Powiedziała ona, że nieznany mężczyzna podbiegł do niej, popchnął, a kiedy się przewróciła - wyrwał jej torebkę. Za bandytą pobiegł jeden z przechodniów, ale nie zdołał go zatrzymać. Policjantom powiedział, że sprawcę zna z widzenia. Policjanci wspólnie z nim objechali część miasta i ustalili, dzięki wyjaśnieniom mieszkańców miejsce zamieszkania podejrzanego. Pod ustalonym adresem policjanci zastali kobietę, która nie chciała im otworzyć drzwi. Tłumaczyła, że jest sama z dzieckiem, męża nie ma w domu i boi się otworzyć. Policjanci zauważyli pod drzwiami mokre ślady obuwia. Byli pewni, że w tym mieszkaniu ukrył się ścigany mężczyzna. Ostrzegli kobietę, że wyważą drzwi. Wówczas zdecydowała się je otworzyć. W mieszkaniu oczywiście, tak jak przypuszczali policjanci, był sprawca napadu 32-letni Arkadiusz P. Usiłował on wprowadzić policjantów w błąd twierdząc, że torebkę, którą wyrwał kobiecie wyrzucił po drodze. Policjanci nie uwierzyli mu, skrupulatnie przeszukali mieszkanie i w piecu znaleźli niedopalone resztki torebki, a także oprawki okularów, klucze, różaniec oraz metalowe części portfela. W mieszkaniu znaleziono również 46 par butów, które, jak się okazało, pochodzą z niezgłoszonej jeszcze kradzieży. Jak ustalili policjanci zatrzymany Arkadiusz P. jest również sprawcą napadu, jaki miał miejsce 19.12 o godz. 12.00 w centrum dużego osiedla w Bytowie. Tam 80-letnia kobieta została przewrócona, pobita i okradziona przez młodego mężczyznę. Mimo, że w tym miejscu był duży ruch nikt nie wezwał policji, dlatego po tym zdarzeniu policjanci bytowscy zwrócili się z apelem do mieszkańców o natychmiastowe powiadamianie o tego typu zdarzeniach. Szybkie powiadomienie policji znacznie zwiększa bowiem szansę zatrzymania sprawców. Dowodem jest wczorajsze zdarzenie - przechodzień nie tylko natychmiast powiadomił policję ale również wykazał się odwagą ruszając w pościg za sprawcą.