Wiadomości

Gdańsk - zabezpieczenie meczu Lechia Gdańsk - ŁKS ŁódŸ

Data publikacji 16.10.2005

16.10. w Gdańsku na stadionie przy ulicy Traugutta odbył się mecz piłki nożnej, który zabezpieczało prawie 400 policjantów z naszego województwa. Był to mecz pomiędzy Lechią Gdańsk a ŁKS-em Łódź traktowany przez policję jako mecz podwyższonego ryzyka.

16.10. w Gdańsku na stadionie przy ulicy Traugutta odbył się mecz piłki nożnej, który zabezpieczało prawie 400 policjantów z naszego województwa. Był to mecz pomiędzy Lechią Gdańsk a ŁKS-em Łódź traktowany przez policję jako mecz podwyższonego ryzyka. Z Łodzi, Bydgoszczy i Włocławka przyjechało do nas ponad 700 kibiców - sympatyków ŁKS-u, Zawiszy Bydgoszcz i Włocławii Włocławskiej. Kibice ci szykowali się do meczu w sposób szczególny - otóż przygotowali metodą chałupniczą ładunki wybuchowe, które miały być wykorzystane na stadionie w Gdańsku. 14 sztuk rurowych ładunków oraz 16 sztuk pochodni miał w torbie podróżnej 22-letni Piotr L. z Łodzi. Zatrzymali go policjanci bydgoscy. Jechał mikrobusem w grupie kilkunastoosobowej. Wszystkich kibiców policjanci wylegitymowali. Przy nich nie znaleźli żadnych niebezpiecznych środków. Najmłodszy z kibiców miał 15 lat, najstarszy 25 lat Większość kibiców przyjechała specjalnym pociągiem o godz. 12.12. Eskortowali ich policjanci pomorscy po to, by zapobiec ewentualnym zakłóceniom porządku publicznego. Na meczu zajęli wydzielone sektory. Po zakończeniu meczu kilkoma autobusami wywieziono ich na stację kolejową poza Gdańskiem, gdzie czekał specjalny pociąg. Dzięki temu w Gdańsku nie doszło do żadnych zakłóceń porządku publicznego.

Szanowni Państwo! Mam nadzieję, że wykorzystacie Państwo tę informację do głębszej dyskusji na temat kibiców i ich zachowań. W listopadzie czeka nas mecz pomiędzy Arką a Wisłą Kraków. Policja już zaczęła przygotowania. Kilka dni przed tym wydarzeniem planujemy zaprosić Państwa na konferencję prasową, na której pokażemy filmy z tegorocznych meczy i zachowań pseudo-kibiców. Liczymy na Państwa pomoc w ukazaniu problemów, z jakimi styka się policja, która zgodnie z ustawą o imprezach masowych nie jest odpowiedzialna za ich zabezpieczenie. Problemy te to np.

  • nieskuteczność zakazów stadionowych (tylko w Gdyni jest kilkadziesiąt zakazów orzeczonych na 2-3 lata),
  • brak monitoringu na stadionach,
  • martwy zakaz używania środków pirotechnicznych na stadionach (prawie zawsze widzimy latające race),
  • bezkarne ataki na policjantów (w tym roku jeden z policjantów gdańskich stracił oko),
  • brak uregulowań w sprawie natychmiastowego orzekania kary wobec kibiców łamiących prawo. W państwach zachodnich na meczu jest obecny zespół sędziów i prokurator. Podejmują oni natychmiast decyzje o karach wobec winnych naruszeń prawa.
  • terminy meczy i innych imprez bardzo często pokrywają się tak, że policja musi zabezpieczać kilka dużych imprez w tym samym dniu.

Sadzę, że w interesie społecznym warto byłoby rozpocząć szeroką dyskusję na temat zasygnalizowany w powyższej informacji.

Powrót na górę strony