Wiadomości

Pruszcz Gdański - tragiczne skutki głupiej zabawy.

Data publikacji 14.09.2005

13.09 ok.22.00 policja przyjęła zgłoszenie o tragicznym wypadku na dworcu kolejowym w Pszczółkach. Jak ustalili wstępnie policjanci, grupa młodych ludzi (dwie dziewczyny i trzech chłopaków)szła w pobliżu torowiska dworca w Pszczólkach. Prawdopodobnie wracali do swoich domów.

13.09 ok.22.00 policja przyjęła zgłoszenie o tragicznym wypadku na dworcu kolejowym w Pszczółkach. Jak ustalili wstępnie policjanci grupa młodych ludzi (dwie dziewczyny i trzech chłopaków)szła w pobliżu torowiska dworca w Pszczólkach. Prawdopodobnie wracali do swoich domów. W pewnym momencie jeden z chłopaków zobaczył ruszający w kierunku Tczewa pociąg towarowy. Powiedział do swoich towarzyszy, że chce się przejechać. Skoczył na stopkę wagonu i jego noga ześlizgnęła się - 18-letni Daniel wpadł pod koła. Zginął na miejscu. Maszynista pociągu tego nie zauważył i dopiero w Tczewie dowiedział się od policjantów o całym zdarzeniu. Dziewczyny i koledzy Daniela uciekli. Po kilku minutach na miejsce tragedii wrócił jeden z nich. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Podobnie drugi z towarzyszy, który też pojawił się wkrótce. Obaj mają stawić się na przesłuchanie, kiedy będą trzeźwi.
Powrót na górę strony