Wiadomości

Wejherowo - zatrzymanie zabójcy 13-letniej dziewczynki

Data publikacji 26.08.2005

26.08 późnym wieczorem policjanci z Wejherowa po kilku godzinach intensywnych działań zatrzymali 20-letniego mieszkańca Wyszecina (gm. Luzino) podejrzanego o zabójstwo 13-letniej mieszkanki tej samej miejscowości. Do tragedii doszło wczoraj wczesnym popołudniem.

26.08 późnym wieczorem policjanci z Wejherowa po kilku godzinach intensywnych działań zatrzymali 20-letniego mieszkańca Wyszecina (gm. Luzino) podejrzanego o zabójstwo 13-letniej mieszkanki tej samej miejscowości. Do tragedii doszło wczoraj wczesnym popołudniem.

Około południa 13-letnia dziewczynka wyjechała z domu rowerem na zakupy. Kiedy długo nie wracała, zaniepokojona rodzina zaczęła jej szukać. Ponieważ poszukiwania te nie dały rezultatu ok. godz. 17.40 o zaginięciu powiadomiono policję. Policjanci pojechali na miejsce i sprawdzili trasę, którą dziewczynka mogła jechać. Ok. 400m od jej domu, na drodze polnej, zauważyli brunatną plamę, która wyglądała jak plama krwi. Po chwili, ok. 150m dalej, na łące, znaleźli rower oraz plecak z zakupami. Policjanci zaczęli przeczuwać najgorsze. Do poszukiwania dziewczynki ściągnięto na miejsce kilkunastu policjantów. Na prośbę policji o pomoc w poszukiwaniach natychmiast zareagowali strażacy i żołnierze z jednostki w Wejherowie. W sumie dziewczynki szukało ponad 60 osób z dwoma psami tropiącymi. Jednocześnie intensywne działania prowadzili policjanci z sekcji kryminalnej wejherowskiej komendy. Ustalili oni, że w okolicach znalezienia rzeczy dziewczynki widziany był 20-letni mieszkaniec Wyszecina. Policjanci poszli do jego domu, zaczęli go przesłuchiwać. Nie trwało to długo. Okazało się, że policjanci rozmawiali z zabójcą. 20-latek wskazał miejsce ukrycia zwłok dziewczynki, oddał też nóż, który posłużył mu do dokonania zbrodni.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-latek zaplanował zbrodnię. Czekał na znaną mu 13-latkę niedaleko od jej domu. Kiedy przejeżdżała obok niego rowerem, zrzucił ją z niego, przewrócił na ziemię i kilkakrotnie ugodził i śmiertelnie ranił nożem. Kiedy dziewczynka już nie żyła przeciągnął jej zwłoki do lasu i ukrył pod darnią. Nóż ukrył w domu.

Po zatrzymaniu mężczyzna przesłuchiwany był w wejherowskiej komendzie. Dziś przesłuchiwany jest w prokuraturze. Trwa ustalanie motywu zbrodni. Sędzia zadecyduje o środku zapobiegawczym wobec zatrzymanego.

Komentarz - podinsp. Marek Kurowski, Naczelnik Sekcji Prewencji KPP , tel. 603-608-121

Powrót na górę strony