Wiadomości

SPRZEDAWAŁ W INTERNECIE KRADZIONE PLUSZAKI

Data publikacji 12.06.2018

Policjanci z Komisariatu I w Słupsku  przedstawili zarzuty 40-latkowi, który na początku czerwca włamał się do hali magazynowej i ukradł produkowane tam materiałowe zabawki oraz poduszki. W związku ze sprawą zarzuty usłyszał także paser, w mieszkaniu którego kryminalni zabezpieczyli warte 25-tysiecy złotych skradzione wcześniej przedmioty. Śledczy ustalili, że sprawcy wystawiali je do sprzedaży na portalach aukcyjnych.

Policjanci z Komisariatu I w Słupsku  przedstawili zarzuty 40-latkowi, który na początku czerwca włamał się do hali magazynowej i ukradł produkowane tam materiałowe zabawki oraz poduszki. W związku ze sprawą zarzuty usłyszał także paser, w mieszkaniu którego kryminalni zabezpieczyli warte 25-tysiecy złotych skradzione wcześniej przedmioty. Śledczy ustalili, że sprawcy wystawiali je do sprzedaży na portalach aukcyjnych.

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji I W Słupsku zostali poinformowani o przestępstwie, do którego doszło na początku czerwca na terenie zakładu produkującego poduszki i pluszowe zabawki. Pokrzywdzony właściciel placówki zgłosił włamanie i kradzież artykułów wartych 25-tysięcy złotych. Do pracy natychmiast przystąpili kryminalni z komisariatu I w Słupsku. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce włamania, przeglądali monitoring i ustalali okoliczności. Sprawne działania kryminalnych doprowadziły do ustaleń wskazujących osoby odpowiedzialne za to włamanie. Równolegle funkcjonariusze dotarli do informacji gdzie mogą znajdować się skradzione przedmioty. W trakcie realizacji tej sprawy policjanci weszli do jednego z mieszkań w gminie Kobylnica. Tam zatrzymali 31-latka, w mieszkaniu którego znajdowały się skradzione wcześniej przedmioty.

Mężczyzna ten był paserem, który jak się okazało zajmował się sprzedażą i wystawianiem skradzionych produktów na portalach aukcyjnych. Kolejnym zatrzymanym był ustalony wcześniej 40- latek ze Słupska. Mężczyzna ten został już przesłuchany i usłyszał zarzuty włamania, za które grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.  Teraz śledczy ustalać będą czy zatrzymani mężczyźni mieli związek z innymi podobnymi przestępstwami oraz gdzie została sprzedana cześć skradzionych przedmiotów.

Przypomnijmy, że kupowanie przedmiotów niewiadomego pochodzenia lub po cenie zdecydowanie odbiegającej od rynkowej, korzystanie z tak zwanej dobrej okazji itp. może wskazywać, iż przedmioty pochodzą z nielegalnego źródła i mogą być kradzione. Zgodnie z art 291 k.k. „Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.



Powrót na górę strony