Wiadomości

POLICJANT Z LĘBORKA, PO SŁUŻBIE, ZATRZYMAŁ NIETRZEŹWEGO KIEROWCĘ

Data publikacji 07.05.2018

Szybka reakcja i spostrzegawczość policjanta ruchu drogowego z Lęborka, wracającego do domu po służbie, zakończyła niebezpieczną podróż pijanego kierowcy w Darżynie, w powiecie słupskim. 59-letni kierowca, który jechał drogą krajową nr 6, miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Prawo jazdy już stracił, grozi mu także kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Szybka reakcja i spostrzegawczość policjanta ruchu drogowego z Lęborka, wracającego do domu po służbie, zakończyła niebezpieczną podróż pijanego kierowcy w Darżynie, w powiecie słupskim. 59-letni kierowca, który jechał drogą krajową nr 6, miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Prawo jazdy już stracił, grozi mu także kara do 2 lat pozbawienia wolności.

3 maja około godz. 11.00 policjant z Lęborka, który po służbie jechał drogą krajową nr 6 w kierunku Słupska, zauważył dziwnie jadący pojazd vw. Kierowca tego auta, wykonywał gwałtowne ruchy kierownicą, a auto jechało od lewej do prawej strony jezdni. Kierujący jechał z prędkością około 80 km/h co chwile przejeżdżając oś jezdni co powodowało, iż jadące z przeciwnej strony pojazdy, musiały zjeżdżać na pobocze drogi aby uniknąć zderzenia. Funkcjonariusz wyprzedził w/w pojazd i stopniowo zmniejszając prędkość, doprowadził do zatrzymania podejrzanego kierowcy.

Kiedy policjant podszedł do kierowcy, od razu poczuł woń alkoholu od mężczyzny. Zabrał kierowcy kluczyki i uniemożliwił mu dalszą jazdę.

Następnie powiadomił oficera dyżurnego, a ten z kolei wysłał na miejsce patrol interwencyjny. 59-letni kierowca vw został zatrzymany przez policjantów. Wynik badania alkomatem wskazał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami do lat 10.

Zdecydowane działanie i duża czujność lęborskiego policjanta przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu nietrzeźwego kierowcy, który swoim zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze.

Powrót na górę strony