Nowy Dwór Gdański - policjanci ratują człowieka spod lodu
4.03 około 21.00 po powiadomieniu dyżurnego policjanci z KPP podjęli akcję ratunkową mężczyzny, który po lodzie próbował przejść na drugą stronę rzeki Tuga.
4.03 około 21.00 po powiadomieniu dyżurnego policjanci z KPP podjęli akcję ratunkową mężczyzny, który po lodzie próbował przejść na drugą stronę rzeki Tuga. 51-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy, prawdopodobnie skracał sobie drogę do domu. Lód załamał się pod nim, mężczyzna wpadł do wody. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce: 32-letni sierż. szt. Arkadiusz Brucki i 29-letnim st. sierż. Marcinem Małewickim związali swoje kurtki służbowe. Jeden z nich wczołgał się na lód i podał tonącemu sznur ze związanych kurtek. Policjanci wyciągnęli 51-latka na brzeg i przewieźli go do miejscowego szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do podobnej sytuacji doszło tego samego dnia na rzece Nogat w miejscowości Jazowa. Tam 72-letni mieszkaniec gminy Nowy Dwór, chcąc łowić ryby wszedł na lód. Lód załamał się i mężczyzna wpadł do wody. Już po chwili na miejscu pojawili się strażacy a po nich policjanci. Tonącemu strażacy podali specjalna kładkę i po niej wyciągnięto mężczyznę z wody.
Mróz nie jest duży i lód na wodach jest coraz słabszy dlatego te dwa wypadki niech będą ostrzeżeniem dla tych, którzy chcą łowić na lodzie lub skracać sobie drogę. Jest to bardzo ryzykowne! Kiedy lód pęknie w pobliżu może nie być nikogo kto sam pomoże lub wezwie pomoc.