ZDEMOLOWAŁ MIESZKANIE BYŁEJ NARZECZONEJ
Funkcjonariusze z referatu patrolowo - interwencyjnego komendy powiatowej policji w Pruszczu Gdańskim dwukrotnie interweniowali w sprawie agresywnego mężczyzny. 21-latek chcąc wejść do mieszkania byłej narzeczonej uszkodził jej okno, rolety antywłamaniowe oraz drzwi wejściowe. Kobieta wpuściła go do mieszkania, wywiązała się szarpanina podczas której mężczyzna groził kobiecie oraz poniszczył w mieszkaniu różne sprzęty. Pokrzywdzona wezwała patrol policji, ale nie chciała aby agresor został ukarany. Po kilu godzinach sytuacja się powtórzyła, ale tym razem pokrzywdzona nie wpuściła go do mieszkania, wezwała na pomoc policjantów oraz złożyła zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Łączną wartość poniesionych strat oszacowano na kwotę 5,5 tys. złotych. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Funkcjonariusze z referatu patrolowo - interwencyjnego komendy powiatowej policji w Pruszczu Gdańskim dwukrotnie interweniowali w sprawie agresywnego mężczyzny. 21-latek chcąc wejść do mieszkania byłej narzeczonej uszkodził jej okno, rolety antywłamaniowe oraz drzwi wejściowe. Kobieta wpuściła go do mieszkania, wywiązała się szarpanina podczas której mężczyzna groził kobiecie oraz poniszczył w mieszkaniu różne sprzęty. Pokrzywdzona wezwała patrol policji, ale nie chciała aby agresor został ukarany. Po kilu godzinach sytuacja się powtórzyła, ale tym razem pokrzywdzona nie wpuściła go do mieszkania, wezwała na pomoc policjantów oraz złożyła zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Łączną wartość poniesionych strat oszacowano na kwotę 5,5 tys. złotych. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W czwartek ( 01 lutego br.) o godz. 10.30 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał telefon z prośbą o interwencję wobec agresywnego i prawdopodobnie nietrzeźwego mężczyzny. Z relacji mieszkanki Pruszcza Gdańskiego wynikało, że jej były narzeczony chcąc wejść do mieszkania zniszczył okno, rolety antywłamaniowe oraz drzwi wejściowe. Kobieta wpuściła go do mieszkania, wywiązała się szarpanina podczas której mężczyzna groził kobiecie oraz poniszczył w mieszkaniu różne sprzęty. Pokrzywdzona wybiegła z mieszkania i wezwała na pomoc policję. Na miejscu okazało się, że pokrzywdzona nie chce aby agresor został ukarany. Po kilu godzinach sytuacja się powtórzyła, ale tym razem pokrzywdzona nie wpuściła go do mieszkania, wezwała na pomoc policjantów oraz złożyła zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Łączną wartość poniesionych strat oszacowała na kwotę 5,5 tys. złotych. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na postawienie mu dwóch zarzutów- gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Za tego typu przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto wobec sprawcy prokurator zastosował dozór policyjny oraz zakaz zbliżania i kontaktu z byłą narzeczoną i jej matką.
