DZIĘKI SZYBKIM DZIAŁANIOM POLICJANTÓW UDAŁO SIĘ URATOWAĆ SCHOROWANEGO MĘŻCZYZNĘ
Policjanci z Zespołu Patrolowo Interwencyjnego znaleźli 74-letniego mężczyznę, podopiecznego zakładu opiekuńczo-leczniczego, który oddalił się z miejsca swojego pobytu. Informację o zaginionym mężczyźnie chojniccy policjanci otrzymali od pracownika ośrodka. Natychmiastowe działania mundurowych z Chojnic i Brus oraz współpraca z druhami straży pożarnej zapobiegły tragedii. Po kilkudziesięciu minutach patrolowcy st. sierż. Piotr Kuczyński wraz z sierż. Konradem Kłos znaleźli schorowanego mężczyznę leżącego w zaroślach.
Policjanci z Zespołu Patrolowo Interwencyjnego znaleźli 74-letniego mężczyznę, podopiecznego zakładu opiekuńczo-leczniczego, który oddalił się z miejsca swojego pobytu. Informację o zaginionym mężczyźnie chojniccy policjanci otrzymali od pracownika ośrodka. Natychmiastowe działania mundurowych z Chojnic i Brus oraz współpraca z druhami straży pożarnej zapobiegły tragedii. Po kilkudziesięciu minutach patrolowcy st. sierż. Piotr Kuczyński wraz z sierż. Konradem Kłos znaleźli schorowanego mężczyznę leżącego w zaroślach.
Wczoraj po godzinie 23:00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach od pracownika zakładu opiekuńczo-leczniczego mieszczącego się na terenie gminy Chojnice, przyjął zgłoszenie o zaginięciu 74-letniego podopiecznego, który oddalił się z miejsca swojego pobytu. Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia tego mężczyzny, dyżurny natychmiast we wskazane miejsce skierował wszystkich policjantów pełniący w tym czasie służbę oraz powiadomił o prowadzonej akcji strażaków, którzy włączyli się do działań poszukiwawczych.
Stróże prawa w pierwszej kolejności zaczęli od przejrzenia monitoringu znajdującego się w placówce i ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej może iść pieszo wzdłuż drogi w stronę Chojnic lub oddalił się w kierunku terenów leśnych.
Aby odnaleźć 74-latka policjanci wraz z strażakami sprawdzali m.in. drogi dojazdowe, przystanki autobusowe. Powiadomili także szpitale o prowadzonej akcji poszukiwawczej za zaginionym schorowanym mężczyzną oraz rozmawiali z osobami poruszającymi się drogami w rejonie objętym działaniami.
Policjanci z uwagi na to, że mężczyzna nie był w pełni sprawny ruchowo postanowili sprawdzić również przydrożne rowy przy drogach w okolicy. Przeczucie ich nie zawiodło, bo to właśnie tam w zaroślach zauważyli leżącego mężczyznę.
Dzięki dobrze skoordynowanym i natychmiastowym działaniom oraz intuicji policjantów udało się uratować życie mężczyzny. 74-latek został przekazany pod opiekę służb medycznych.
