Wiadomości

KRYMINALNI POTRZEBOWALI ZALEDWIE KILKU GODZIN, ABY USTALIĆ SPRAWCÓW KRADZIEŻY ROWERU

Data publikacji 05.07.2017

Kara 5 lat pozbawienia wolności grozi 30-letniej kobiecie i 38-letniemu mężczyźnie, którzy ukradli rower górski. Ustalenia mundurowych wskazują, że kobieta z klatki schodowej budynku wielorodzinnego ukradła rower o wartości około 700 złotych, a jej partner próbował go sprzedać za 50 zł. Policjanci przedstawili już zarzut mężczyźnie, a kobieta usłyszy podobny w najbliższym czasie.

Kara 5 lat pozbawienia wolności grozi 30-letniej kobiecie i 38-letniemu mężczyźnie, którzy ukradli rower górski. Ustalenia mundurowych wskazują, że kobieta z klatki schodowej budynku wielorodzinnego ukradła rower o wartości około 700 złotych, a jej partner próbował go sprzedać za 50 zł. Policjanci przedstawili już zarzut mężczyźnie, a kobieta usłyszy podobny w najbliższym czasie.

Do kradzieży należącego do 38-letniej mieszkanki Chojnic roweru górskiego o wartości 700 złotych doszło w minioną niedzielę w jednym z budynków wielorodzinnych. Z ustaleń policjantów wynika, że jednoślad pozostawiony był na klatce schodowej, skąd został skradziony. Po przyjęciu tego zgłoszenia natychmiast tą sprawa zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Powiadomieni o tym zdarzeniu funkcjonariusze potrzebowali zaledwie kilku godzin, aby ustalić kim są i gdzie przebywają osoby podejrzewane o kradzież. Okazało się, że są to 30-letnia kobieta oraz jej 38-letni partner. Z zebranego przez policjantów materiału wynika, że kobieta weszła do klatki schodowej, zauważyła pozostawione na jednym z pięter trzy rowery, wybrała ten, który się jej najbardziej spodobał i zniosła go na dół, gdzie oczekiwał na nią jej partner. Oboje zabrali i ukryli swój łup, po czym następnego dnia próbowali go sprzedać swojemu krewnemu za 50 złotych. Chłopak nie chciał go kupić, więc poprosili go, aby przechował im ten rower.

Kryminalni w toku pracy operacyjnej ustalili, gdzie znajduje się skradziony jednoślad. W tym samym czasie młody chojniczanin domyślając się, że rower może pochodzić z kradzieży przyprowadził rower do komendy, co potwierdziło przypuszczenia policjantów.

Jednoślad został zabezpieczony i przekazany właścicielce. Podejrzanemu 38-latkowi śledczy przedstawili już zarzut kradzieży, a z 30-letnią chojniczanką są zaplanowane dzisiaj czynności procesowe. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony