POLICJANCI PRACOWALI NA MIEJSCU WYBUCHU BUTLI Z GAZEM
Policjanci z kościerskiej komendy pracowali kilkanaście godzin na miejscu wybuchu gazu w Nowym Karpnie w gm. Lipusz. Śledczy wyjaśniają okoliczności tej sprawy.
Policjanci z kościerskiej komendy pracowali kilkanaście godzin na miejscu wybuchu gazu w Nowym Karpnie w gm. Lipusz. Śledczy wyjaśniają okoliczności tej sprawy.
Wczoraj (26.04.2017 r.) o godzinie 17.45 policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze i wybuchu w domku letniskowym w Nowym Karpnie w gm. Lipusz. Natychmiast na miejsce został skierowany patrol prewencji, który potwierdził informację i zabezpieczał miejsce akcji gaśniczej. Wczoraj i dziś policjanci z kościerskiej komendy z biegłym z zakresu pożarnictwa wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli dokumentację. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wybuchu i późniejszego pożaru doszło w budynku letniskowym. 66-latek, odkręcając reduktor butli gazowej, nie zakręcił zaworu butli, w wyniku czego doszło do rozszczelnienia pełnej butli gazowej, a następnie od rozpalonego kominka doszło do wybuchu. Mężczyzna i jego 64-letnia żona, mieszkańcy Gdańska z obrażeniami trafili do szpitali.
Miejsce zdarzenia jest jeszcze przez cały czas zabezpieczane przez policyjny patrol. Sprawę wyjaśniają śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kościerzynie.
