WSZCZĄŁ AWANTURĘ DOMOWĄ ZOSTAŁ ZATRZYMANY I TRAFIŁ DO POLICYJNEJ CELI
Wczoraj policjanci prewencji z komendy powiatowej w Chojnicach zatrzymali mężczyznę, który po południu wszczął awanturę we własnym domu. Agresor był pod wpływem alkoholu, a podczas awantury w obecności dzieci groził żonie pozbawieniem życia oraz podpaleniem, a także kilkakrotnie uderzył ją oraz kopał powodując w ten sposób obrażenia ciała. Agresywny 29-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Wczoraj policjanci prewencji z komendy powiatowej w Chojnicach zatrzymali mężczyznę, który po południu wszczął awanturę we własnym domu. Agresor był pod wpływem alkoholu, a podczas awantury w obecności dzieci groził żonie pozbawieniem życia oraz podpaleniem, a także kilkakrotnie uderzył ją oraz kopał powodując w ten sposób obrażenia ciała. Agresywny 29-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Policjanci z chojnickiej komendy zostali poinformowani o trwającej awanturze domowej w jednym z mieszkań na terenie Chojnic. Dyżurny po przyjęciu zgłoszenia natychmiast skierował pod wskazany adres najbliższy patrol policji. Policjanci po przybyciu na miejsce zastali agresywnego mężczyznę demolującego mieszkanie, który będąc pod wpływem alkoholu w obecności dzieci awanturował się, groził swojej żonie pozbawieniem życia, a także groził podpaleniem jej. Policjanci szybko przywołali do porządku awanturującego się 29-latka, który był wulgarny i agresywny nie tylko wobec żony, ale również wobec interweniujących policjantów. W trakcie rozmowy z pokrzywdzoną okazało się, że mężczyzna chwilę wcześniej kilkakrotnie uderzył swoją żonę, groził trzymając nóż w ręku, dusił oraz kopał ją powodując w ten sposób u niej widoczne obrażenia ciała. Mężczyzna został zatrzymany i przebadany na zawartość alkoholu. Alkomat wykazał u niego ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Ze względu na stosowaną w rodzinie przemoc, funkcjonariusze założyli Niebieską Kartę. Zatrzymany mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Niebawem zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut dotyczący znęcania się nad osobą najbliższą, za co może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności, a także niewykluczone jest to, że policja wystąpi z wnioskiem a zastosowanie środków zapobiegawczych wobec agresora.
