Gdańsk/KWP - ustalenie sprawcy zabójstwa właściciela lombardu
20.02 informowaliśmy o zabójstwie 44-letniego właściciela lombardu. Według ówczesnych ustaleń 44-latek został zamordowany przez nieznanych sprawców we własnym mieszkaniu w czasie, kiedy jego żona wyjechała z synem do znajomych.
20.02 informowaliśmy o zabójstwie 44-letniego właściciela lombardu. Według ówczesnych ustaleń 44-latek został zamordowany przez nieznanych sprawców we własnym mieszkaniu w czasie, kiedy jego żona wyjechała z synem do znajomych. Poniżej treść serwisu:
20.02 ok. godz. 14.40 mieszkanka Rotmanki powiadomiła pruszczańską policję, że jej 44-letni mąż został zamordowany. Jego zwłoki leżały w pokoju ich domu. Kobieta wyjaśniła, że od 18.02 była razem z synem u koleżanki w Słupsku. Mąż w tym czasie był sam. Kiedy wróciła do domu 20.02, zastała drzwi niezamknięte, a w pokoju zakrwawione ciało męża, który na głowie miał rany cięte. Prawdopodobnie mężczyzna wpuścił do domu zabójcę. W mieszkaniu panował ogólny nieład, rzeczy były porozrzucane, meble poprzewracane. Ktoś czegoś szukał lub chciał upozorować motyw rabunkowy zabójstwa. Żona nieżyjącego nie potrafiła określić, czy coś zginęło. Policjanci na miejscu zabezpieczyli różne ślady kryminalistyczne.
Śledztwo początkowo prowadzili policjanci z KPP w Pruszczu Gdańskim, następnie sprawę przejął Wydział Kryminalny i Dochodzeniowo-Śledczy KWP. Zabezpieczone ślady kryminalistyczne zostały szczegółowo przebadane przez biegłych z laboratorium KWP. M.in. zabezpieczono linie papilarne, które wprowadzono do systemu AFIS. Wykazał on że wśród tych śladów są należące do 31-letniego Jarosława C. przebywającego w Pruszczu. 25.11 policjanci przeszukali pomieszczenia gospodarcze, a także mieszkanie zajmowane przez Jarosława C., gdzie znaleziono dalsze ślady wskazujące na to, że był on w czasie zabójstwa w mieszkaniu nieżyjącego. Mężczyznę przesłuchano w trybie art. 183 KPK i pobrano, celem eliminacji, wymaz z jamy ustnej. Poszczególne ekspertyzy były przeprowadzane nie tylko w laboratorium kryminalistycznym KWP, ale również w Zakładzie Medycyny Sądowej AM w Gdańsku. policjanci prowadzący to śledztwo po przeanalizowaniu wszystkich zebranych w tej sprawie dowodów i po konsultacji z prokuraturą nadzorującą to śledztwo, postanowili zatrzymać Jarosława C. Wtedy okazało się, że mężczyzna ten 5.12 na dworcu we Włocławku popełnił samobójstwo. Jak poinformowali policjanci z KMP we Włocławku, mężczyzna strzelił sobie w głowę z samopału. Być może przypuszczał, że wkrótce będzie zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Policjanci z KWP będą musieli ustalić, czy zabójstwa 44-latka dokonał Jarosław C. sam, czy też z innymi osobami.