Bytów - poszukiwania zaginionego 10-latka
Data publikacji 21.10.2004
21.10 około południa policjanci z Miastka zostali powiadomieni, że z domu oddalił się 10-letni chłopiec z niedorozwojem umysłowym.
21.10 około południa policjanci z Miastka zostali powiadomieni, że z domu oddalił się 10-letni chłopiec z niedorozwojem umysłowym. Zdarzyło się to już po raz drugi. Poprzedniego dnia po południu chłopiec również zaginął. Rodzina i sąsiedzi sami podjęli poszukiwania. Chłopca odnalazł mieszkaniec pobliskiej miejscowości następnego dnia około południa. Okazało się, że chłopiec noc spędził w lesie. Mężczyzna, który go odnalazł odwiózł go do domu. Chłopiec wykorzystał jednak zamieszanie i uciekł ponownie. Tym razem rodzice powiadomili policję. Informacja o zaginięciu 10-latka została natychmiast przekazana do wszystkich patroli. Rozpoczęto organizowanie większych sił, które miały przeczesywać teren miasta i okolic. Policjanci zwrócili się również o pomoc do mieszkańców miasta, chętni już zaczęli się zgłaszać. Na szczęście dosyć szybko, bo już półtorej godziny po przyjęciu zawiadomienia jeden z patroli zmotoryzowanych zauważył poszukiwanego 10-latka na drodze ok. 2 km od domu. Chłopca przekazano rodzinie.