Wiadomości

ŚMIERTELNY WYPADEK MOTOCYKLISTY W GDYNI

Data publikacji 17.05.2016

Policjanci z gdyńskiej komendy wyjaśniają przyczyny wypadku motocyklisty, do którego doszło w ubiegłą sobotę na odcinku Estakady Kwiatkowskiego łączącego Obwodnicę z ulicą Morską. W wyniku zdarzenia 41 - letni kierowca jednośladu poniósł śmierć na miejscu. Policjanci zabezpieczali miejsce wypadku, śledczy z technikiem wykonali oględziny pod nadzorem prokuratora oraz biegłego lekarza. Szczegółowe okoliczności zdarzenia będą przedmiotem śledztwa.

Policjanci z gdyńskiej komendy wyjaśniają przyczyny wypadku motocyklisty, do którego doszło w ubiegłą sobotę na odcinku Estakady Kwiatkowskiego łączącego Obwodnicę z ulicą Morską. W wyniku zdarzenia 41 - letni kierowca jednośladu poniósł śmierć na miejscu. Policjanci zabezpieczali miejsce wypadku, śledczy z technikiem wykonali oględziny pod nadzorem prokuratora oraz biegłego lekarza. Szczegółowe okoliczności zdarzenia będą przedmiotem śledztwa.

W ubiegłą sobotę około godziny 14 na odcinku Estakady Kwiatkowskiego łączącym Obwodnicę Trójmiasta z ulicą Morską doszło do śmiertelnego wypadku motocyklisty. 41 - letni mieszkaniec Gdyni jechał motocyklem w stronę ulicy Morskiej. Z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad kierownicą, jednoślad zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym volkswagenem, za kierownicą którego siedziała 25 - letnia kobieta.

Motocyklista doznał śmiertelnych obrażeń. Na miejscu wypadku pracowali policjanci z drogówki, którzy zabezpieczyli teren i organizowali ruch alternatywny. Śledczy z technikiem kryminalistyki, pod nadzorem prokuratora i biegłego lekarza, zgromadzili ślady podczas oględzin. Szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku będą ustalane podczas policyjnego śledztwa.

Apelujemy do kierowców o ostrożność za kierownicą. Szczególną uwagę zwracajmy na prędkość, która musi być dostosowana do warunków drogowych i atmosferycznych. Pamiętajmy, że nie ma znaku równości pomiędzy prędkością dozwoloną, a bezpieczną. Zanim rozpędzimy pojazd, upewnijmy się, czy w sposób bezkolizyjny będziemy mogli zareagować w przypadku zagrożenia, a w skrajnym wypadku nawet zatrzymać się. Bądźmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników dróg.

Powrót na górę strony