WYPADEK NA KRAJOWEJ 7, 9-LATEK TRAFIŁ DO SZPITALA
Policjanci ustalają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło na drodze krajowej nr 7 w Kiezmarku. Autobus jadący w kierunku Gdańska uderzył w bok jadącej przed nim toyoty, która skręcała w lewo. 9-latek podróżujący toyotą trafił do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi. Ruch samochodów przebiegał bez żadnych zakłóceń.
Policjanci ustalają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło na drodze krajowej nr 7 w Kiezmarku. Autobus jadący w kierunku Gdańska uderzył w bok jadącej przed nim toyoty, która skręcała w lewo. 9-latek podróżujący toyotą trafił do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi. Ruch samochodów przebiegał bez żadnych zakłóceń.
W niedzielę (08 maja br.) o godz. 11.00 dyżurny policji odebrał zgłoszenie z wojewódzkiego centrum powiadamiania ratunkowego, że na drodze krajowej nr 7 w Kiezmarku doszło do wypadku drogowego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze. Na miejscu wypadku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Zabezpieczono wykres tachografu analogowego na którym wskazana jest prędkość autobusu w momencie wypadku. Sprawdzono stan trzeźwości kierujących.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 60-letni mieszkaniec Bartoszyc jadący autobusem w kierunku Gdańska prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożności i uderzył w bok jadącej przed nim toyoty, która skręcała w lewo. 36-letnia warszawianka kierująca toyotą oraz kierowca autobusu nie odnieśli żadnych obrażeń. Do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku trafił 9-latek podróżujący toyotą. Kierowcy byli trzeźwi. Ruch samochodów przebiegał bez żadnych zakłóceń.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.
