OKRADŁA BABCIĘ KOLEŻANKI, ZOSTAŁA ZATRZYMANA
Kryminalni z pruszczańskiej komendy policji zatrzymali 20-letnią kobietę podejrzaną o kradzież złotych kolczyków oraz 2 tys. koron szwedzkich na łączna kwotę około 2 tys. złotych. Kobieta pomieszkująca u swojej koleżanki okradła jej babcię. Swój czyn tłumaczyła trudną sytuacją rodzinną i finansową. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z pruszczańskiej komendy policji zatrzymali 20-letnią kobietę podejrzaną o kradzież złotych kolczyków oraz 2 tys. koron szwedzkich na łączna kwotę około 2 tys. złotych. Kobieta pomieszkująca u swojej koleżanki okradła jej babcię. Swój czyn tłumaczyła trudną sytuacją rodzinną i finansową. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek (21 grudnia br.) o godz.18.00 do komendy policji w Pruszczu Gdańskim zgłosiła się młoda kobieta informując, że jej babcia została okradziona. Z jej relacji wynikało, że pod nieobecność babci ona opiekuje się jej mieszkaniem. Do mieszkania przychodzili różni znajomi i nie wie dokładnie kto ukradł złote kolczyki i 2 tys. koron szwedzkich, które był w szafce w sypiali. Babcia zgłaszającej oszacowała poniesioną stratę na sumę około 2 tys. złotych.
Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że 20-letnia gdańszczanka pomieszkująca u wnuczki pokrzywdzonej pod koniec listopada 2015 roku dwa razy dokonała kradzieży. Jednego dnia ukradła złote kolczyki i tego samego dnia zastawiła je w jednym z gdańskich lombardów. Następnego dnia ukradł 2 tys. koron szwedzkich. Wczoraj (21 grudnia br.) kilka minut po zgłoszeniu przestępstwa kobieta została zatrzymana na jednej z ulic Pruszcza Gdańskiego. W czasie przesłuchania przyznała się do kradzieży tłumacząc, że ma trudną sytuację rodzinną i finansową.
Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na postawienie jej dwóch zarzutów kradzieży. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienie wolności.