Wiadomości

DOZÓR ZA GROŹBY

Data publikacji 19.11.2015

Policjanci z komisariatu w Trąbkach Wielkich zatrzymali 24-letniego, nietrzeźwego mężczyznę, który był sprawcą awantury domowej. Podczas interwencji nie reagował na polecenia wydawane przez stróżów prawa, był wulgarny, agresywny i groził domownikom. Ponadto naruszył nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Usłyszał łącznie 4 zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej stróżów prawa oraz groźby i uporczywe nękanie osób najbliższych. Za tego typu przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji oraz nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego, który zajmował wspólnie z rodziną.

Policjanci z komisariatu w Trąbkach Wielkich zatrzymali 24-letniego, nietrzeźwego mężczyznę, który był sprawcą awantury domowej. Podczas interwencji nie reagował na polecenia wydawane przez stróżów prawa, był wulgarny, agresywny i groził domownikom. Ponadto naruszył nietykalność cielesną interweniujących policjantów. Usłyszał łącznie 4 zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej stróżów prawa oraz groźby i uporczywe nękanie osób najbliższych. Za tego typu przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji oraz nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego, który zajmował wspólnie z rodziną.

We wtorek (17 listopada br.) o godz. 7.15 dyżurny pruszczańskiej policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o awanturze domowej w jednym z mieszkań w gminie Trąbki Wielkie. Z relacji zgłaszającej wynikało, że nietrzeźwy syn jest agresywny i grozi domownikom. Dyżurny na miejsce awantury domowej natychmiast wysłał policjantów z komisariatu w Trąbkach Wielkich. Po przyjeździe pod podany adres policjanci zauważyli nietrzeźwego mężczyznę awanturującego się z rodziną. 24-latek nie reagował na polecenia wydawane przez stróżów prawa. Znieważył interweniujących policjantów. Został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Na miejscu zbadano jego trzeźwość. Okazało się, że mężczyzna ma 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Spędził noc w policyjnym areszcie.

Wczoraj (18 listopada br.) został przesłuchany i usłyszał łącznie 4 zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej stróżów prawa oraz groźby i uporczywe nękanie osób najbliższych. Za tego typu przestępstwa grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji oraz nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego, który zajmował wspólnie z rodziną.

Powrót na górę strony