Wiadomości

Kartuzy - zlikwidowanie dwóch dziupli samochodowych

Data publikacji 12.08.2004

12.08. kartuski Sąd Rejonowy aresztował tymczasowo na 3 miesiące 24-letniego Adama F. z Sierakowic, którego kartuscy policjanci zatrzymali 9.08 pod zarzutem kradzieży samochodów. Wobec dwójki innych mężczyzn - Piotra H., lat 27 i Jarosława M., lat 33 (obaj z Przywidza), zatrzymanych też w związku z kradzieżą samochodów, prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe.

12.08. kartuski Sąd Rejonowy aresztował tymczasowo na 3 miesiące 4-letniego Adama F. z Sierakowic, którego kartuscy policjanci zatrzymali 9.08 pod zarzutem kradzieży samochodów. Wobec dwójki innych mężczyzn - Piotra H., lat 27 i Jarosława M., lat 33 (obaj z Przywidza), zatrzymanych też w związku z kradzieżą samochodów, prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe.

Policjanci z sekcji kryminalnej KPP w Kartuzach od pewnego czasu pracowali metodami poufnymi nad rozpracowaniem grupy przestępczej, która według ich ustaleń zajmować się miała kradzieżą samochodów. Policjanci ustalili też, że kradzione samochody rozkładane są na części. 9.08 policjanci weszli na prywatną posesję w Karczewku, gdzie zastali podczas demontażu WV Passata 31-letniego Cezarego L. z gm. Nowa Wieś Lęborska. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie danych okazało się, że samochód ten skradziono kilka dni temu na gdańskim Przymorzu. Tego samego dnia policjanci zatrzymali dostawcę samochodów. Okazał się nim 33-letni mieszkaniec Sierakowic Adam F. Podczas przeszukania jego posesji policjanci znaleźli dowody świadczące o tym, że na części rozłożono przynajmniej osiem samochodów. Trzy z nich tj. Audi A6, Passata i Audi A4 skradziono w czerwcu w Trójmieście. Większość części miała zatarte numery identyfikacyjne np. 5 silników od takich samochodów, jak Audi, WV Pasasty oraz kilka skrzyń biegów od samochodów niemieckich marek. Na posesji znajdowało się również kilkanaście sztuk różnych części karoserii. Właściciela tych elementów, czyli Adama F. tymczasowo aresztowano 12.08.

Policjanci realizując dalej swoje ustalenia 10.08. weszli do garażu w Łapalicach, gdzie zatrzymali podczas demontażu samochodu Forda Gala skradzionego 6.08 na gdańskiej Oliwie dwóch mieszkańców Przywidza: Piotra H. i Jarosława M. Wyjaśnili oni, że nie wiedzieli o tym, iż rozkładają na części kradzione auto. Twierdzą ponadto, że nie mają kontaktu z osobą, która im to zadanie zleciła. Jako środek zapobiegawczy prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Właściciela garażu nie zatrzymano, ponieważ wynajął swój garaż, jak się okazało, osobie, która posłużyła się fałszywym dokumentem tożsamości. Jak wstępnie ustalili policjanci, dziupla w Łapalicach działała niezależnie od tej w Karczewku.

Niemal codziennie w Trójmieście giną samochody. Wykrywalność tej przestępczości jest żenująco niska - ponad 5%. Ale jak widać policja nieustannie pracuje. Co pewien czas likwiduje się różne dziuple usytuowane najczęściej w małych miejscowościach. Ci, którzy zatrzymywani są podczas demontażu, odpowiadają niestety jedynie za paserkę.

Powrót na górę strony