Wiadomości

Pomorskie - tragiczny bilans weekendowych utonięć (6 osób)

Data publikacji 31.07.2004

W ciepłą i słoneczną sobotę 31.07 wiele osób odpoczywało nad wodą. Niestety, ten piękny dzień zakończył się tragicznym bilansem - pięć osób utonęło.

W ciepłą i słoneczną sobotę 31.07 wiele osób odpoczywało nad wodą. Niestety, ten piękny dzień zakończył się tragicznym bilansem - pięć osób utonęło.

  • Słupsk - Przed godziną 18.00 straż pożarna w Ustce powiadomiła miejscową policję o utonięciu dwóch osób. Czworo nieletnich będących na plaży bez opieki dorosłych poszło się kąpać. W pewnym momencie zaczęli się topić. Do akcji ratunkowej ruszyli ratownicy WOPR oraz plażowicze. Na brzeg udało się wyciągnąć trójkę nieletnich. Niestety, 12-letnia mieszkanka Ustki oraz 24-letni mężczyzna, który ruszył dziewczynce na pomoc, utonęli. Ciało mężczyzny wypłynęło po ok. miesiącu.
  • Gdańsk - 3-osobowa rodzina z Łodzi kąpała się na plaży na gdańskich Stogach na kąpielisku niestrzeżonym. Kobieta nagle straciła grunt pod nogami i zanurzyła się pod wodę. W tym momencie, jak później wyjaśniła, usłyszała krzyk swojego męża wołającego o pomoc. Kobieta został wyciągnięta z wody przez ratowników, natomiast jej 44-letni mąż utonął.
  • Wejherowo - O godz. 16.45 KPP została powiadomiona o utonięciu dwóch osób w jeziorze Wyspowo w miejscowości o tej samej nazwie. Policjanci pojechali na miejsce i ustalili, że w trakcie pływania po jeziorze dwoje dzieci zsunęło się z materaca do wody i zaczęło tonąć. Na ratunek pospieszyli rodzice jednego z dzieci i mężczyzna. Dzieci wyciągnięto z wody, jednak tonąć zaczęli ratujący. Na pomoc ruszył kolejny plażowicz. Udało mu się wyciągnąć na brzeg matkę jednego z dzieci, przeprowadził też jej skuteczną reanimację. Niestety, dwóch mężczyzn, którzy rzucili się na pomoc dzieciom, utonęło. Są to 34-letni mieszkaniec Rumi i 23-letni mieszkaniec Wejherowa. Zwłoki obu mężczyzn wyłowiono.

Utonięcie miało również miejsce 30.07 w Krynicy Morskiej (Nowy Dwór Gd.). 48-letni mieszkaniec woj. łódzkiego kąpał się w zatoce. Kiedy był ok. 50 m od brzegu, zaczął wzywać pomocy. Mężczyznę wyciągnięto na brzeg, jednak pomimo akcji reanimacyjnej zmarł.

Od początku lipca w wodach woj. pomorskiego utonęło już 11 osób, z czego aż 6 w ostatni piątek i sobotę. Szczególnie tragiczne jest to, że utonęły osoby które ruszyły na pomoc tonącym dzieciom.

Policja apeluje:

  • pilnujmy dzieci - nie pozwólmy im wchodzić bez opieki dorosłych do wody;
  • kąpmy się tylko na kąpieliskach strzeżonych - w razie potrzeby pomoc ratowników jest natychmiastowa i fachowa;
  • nie wchodźmy do wody, jeżeli jesteśmy pod wpływem alkoholu;
  • bądźmy krytyczni wobec swoich umiejętności pływackich;
  • pamiętajmy, że groźne jest zwłaszcza morze - nawet niewielka fala może nas przewrócić i spowodować, że się zachłystniemy na płytkiej wodzie.

Powrót na górę strony