UKRADŁ ROWER USŁYSZAŁ ZARZUTY - Wiadomości - Policja Pomorska

Wczoraj słupscy policjanci ustalili sprawcę kradzieży roweru górskiego wartego 500 złotych. Odzyskany rower mundurowi przekazali już właścicielowi. Sprawcą kradzieży okazał się 60-letni mieszkaniec Słupska. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Teraz śledczy ustalają czy miał on związek z innymi podobnymi kradzieżami. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności .

Policjanci z Komisariatu I w Słupsku otrzymali przedwczoraj informację o kradzieży roweru tzw. kolarzówki. Jak ustalili śledczy, pokrzywdzony podjechał rowerem pod jeden z miejskich urzędów gdzie załatwiał sprawy osobiste. Rower jak twierdził zgłaszający nie był zabezpieczony i oparty jedynie o ścianę budynku. Kiedy wrócił z urzędu, okazało się że roweru już nie było. Pokrzywdzony wycenił jego wartość na ponad 500 złotych. Policjanci ustalając okoliczności tej kradzieży przesłuchiwali świadków i mieszkańców pobliskich bloków mieszkalnych. Sprawne działania śledczych doprowadziły do wytypowania osoby mającej z tym związek.

Wczoraj rano kryminalni zatrzymali 60-letniego mieszkańca Słupska. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli skradziony dzień wcześniej rower. Mężczyzna twierdził, że zauważył rower oparty o budynek i po prostu sobie go wziął. W związku z kradzieżą słupszczanin został już przesłuchany. Usłyszał także zarzuty, za które kodeks karny przewiduje kare nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

W związku z licznymi kradzieżami rowerów policjanci apelują o rozsądek i przypominają, że nabywanie przedmiotów pochodzących z przestępstwa może narazić kupujących na odpowiedzialność karną. Sugerując się niską ceną i okazją możemy przypuszczać, że oferowane nam przedmioty mogą być kradzione. Chcąc zabezpieczyć rowery pamiętajmy, że korzystając z mocnych i profesjonalnych blokad w znacznym stopniu możemy ograniczyć ryzyko kradzieży. Im więcej czasu i kłopotu zabierze złodziejowi kradzież, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że jednoślad stracimy.