Wiadomości

SKRADZIONĄ KAMERĘ POGŁOSOWĄ ZNALEZIONO W LOMBARDZIE

Data publikacji 10.04.2015

Kryminalni z komendy powiatowej policji w Pruszczu Gdańskim zatrzymali 26-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież kamery pogłosowej z sali parafialnej w Łęgowie. Kamerę wartą 800 złotych policjanci znaleźli w jednym z lombardów na terenie Pruszcza Gdańskiego i przekazali ją właścicielowi. Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany przez gdański sąd od odbycia kary pozbawienia wolności za popełnioną kradzież. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z komendy powiatowej policji w Pruszczu Gdańskim zatrzymali 26-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież kamery pogłosowej z sali parafialnej w Łęgowie. Kamerę wartą 800 złotych policjanci znaleźli w jednym z lombardów na terenie Pruszcza Gdańskiego i przekazali ją właścicielowi. Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany przez gdański sąd od odbycia kary pozbawienia wolności za popełnioną kradzież. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

We wtorek (07 kwietnia br.) o 18.30 do pruszczańskiej komendy policji zgłosił się 50-letni mieszkaniec Łęgowa gmina Pruszcz Gdański i powiadomił o kradzieży kamery pogłosowej. Ze wstępnych informacji wynikało, że mężczyzna przechowywał swój sprzęt grający w salce parafialnej przy kościele w Łęgowie. Pokrzywdzony w dniu, w którym zauważył, że zginęła należąca do niego kamera warta 800 złotych powiadomił policję.

Kryminalni pracujący nad sprawą po kilku minutach odnaleźli skradzioną kamerę w jednym z lombardów w Pruszczu Gdańskim. Podejrzanego o kradzież zatrzymano następnego dnia o godz. 14.30 w jego domu na terenie gminy Pruszcz Gdański. Mężczyzna był zaskoczony wizytą stróżów prawa w jego mieszkaniu, nie stawiał żadnego oporu. Śledczy pracujący nad sprawą ustalili, że zatrzymany 26-latek jest poszukiwany przez gdański sąd do odbycia 15 dni kary pozbawienia wolności za popełnioną kradzież, ponieważ nie uiścił 300 złotowej grzywny orzeczonej przez sąd. Po wpłaceniu grzywny na konto sądu odstąpiono od osadzenia go w areszcie.

Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na postawienie podejrzanemu zarzutu kradzieży. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony