SPOWODOWAŁ KOLIZJĘ SKRADZIONYM WE FRANCJI LAND ROVEREM, ZOSTAŁ ZATRZYMANY
W ubiegłą sobotę człuchowscy policjanci zatrzymali kierowcę terenowego land rovera, który na skrzyżowaniu świetlnym między Rychnowami a Nieżywieciem spowodował kolizję drogową, a następnie usiłował zbiec z miejsca zdarzenia. Zatrzymany kierowca to 19-letni obywatel Litwy, samochód, którym doprowadził do zderzenia z osobowym fordem został skradziony dzień wcześniej we Francji.
W ubiegłą sobotę człuchowscy policjanci zatrzymali kierowcę terenowego land rovera, który na skrzyżowaniu świetlnym między Rychnowami a Nieżywieciem spowodował kolizję drogową, a następnie usiłował zbiec z miejsca zdarzenia. Zatrzymany kierowca to 19-letni obywatel Litwy, samochód, którym doprowadził do zderzenia z osobowym fordem został skradziony dzień wcześniej we Francji.
W minioną sobotę o godzinie 17.25 policjanci w Człuchowie zostali poinformowani o zderzeniu na skrzyżowaniu świetlnym na drodze krajowej nr. 22 samochodu terenowego z osobowym fordem. Natychmiast na miejsce zostali wysłani policjanci z Człuchowa i Chojnic, oraz służby ratownicze. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że kierujący terenowym land roverem jechał obwodnicą Chojnic w kierunku Malborka, tuż przed skrzyżowaniem świetlnym (ze starą drogą do Chojnic) zjechał na pas przeznaczony do jazy z przeciwka i uderzył na skrzyżowaniu w skręcającego z lewoskrętu na zielonym świetle forda. Land rover po zderzeniu z fordem uderzył jeszcze w barierkę po lewej stronie drogi, przejechał przez wysepkę i po około 200 metrach zatrzymał się na barierkach na swoim pasie ruchu.
Kierowca opuścił samochód i pieszo poszedł w kierunku Nieżywięcia. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy z drogówki. Policjanci ustalili, że land rover wart około 200 tys. zł został skradziony dzień wcześniej we Francji, a zatrzymany kierowca to 19-letni obywatel Litwy. Kierowca oraz pasażer z forda zostali zabrani przez pogotowie do szpitala, również zatrzymanemu Litwinowi udzielono pomocy medycznej. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Sprawca kolizji przyznał się do zarzutu paserstwa, oraz pomocy w ukryciu skradzionego auta. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Dodatkowo otrzymał mandaty karne za spowodowanie kolizji, oraz brak uprawnień do kierowania pojazdami.
