25 maja - Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego - Wiadomości - Policja Pomorska

Organizatorem Dnia w Polsce jest Fundacja ITAKA, która w tym roku przygotowała go pod hasłem: Nie uciekaj. Według ITAKI, każdego roku w Polsce ucieka z domów prawie 10.000 nastolatków. Większość z tych zaginięć wyjaśnia się, ale niektóre kończą się tragicznie. Bywa, że rodzice nie dowiedzą się nigdy, co stało się z ich dzieckiem.

W tym roku w naszym województwie do 24.05 policji zgłoszono 33 przypadki zaginięć dzieci w wieku od 7 do 13 lat. Sześcioro z nich jest nadal poszukiwanych. W tym samym okresie policja przyjęła 125 zgłoszeń zaginięć nastolatków w wieku od 14-17 lat. Troje nastolatków poszukiwanych jest w dalszym ciągu.

Zaginięcia nieletnich z 24.05:

• O godz. 23.00 do I KP zgłosiła się matka 11-letniego Kamila informując, że jej syn około godz. 10.00 uciekł ze szkoły w trakcie trwania lekcji. Chłopiec miał problemy z nauką i na tym tle dochodzi w domu do konfliktów. Ubrany był w ciemnozieloną bluzę z jasnym kołnierzem, beżowe spodnie, beżowe buty sportowe. Chłopiec ma 150 cm wzrostu, włosy blond, oczy niebieskie. Miał plecak z napisem "Big Star".

• O godz. 23.05 do VII KP zgłosiła się matka 11-letniej Doroty informując, że córka wyszła o 9.00 do szkoły i nie wróciła do domu. Matka ustaliła, że córka nie była na lekcjach. Dziewczynka ma problemy w nauce, dużo wagarowała, w przeszłości zdarzały się późne powroty do domu. Matka twierdzi, że córka może przebywać u którejś u koleżanek, ale nie zna ich adresów. Dziewczynka ubrana była w koszulę biało-czarno kratę, niebieskie spodnie dżinsowe i ciemne buty. Ma około 145 cm wzrostu, długie ciemne włosy, oczy brązowe.

• Po północy do VII KP zgłosiła się matka 10-letniego Marcina informując, że jej syn po raz trzeci uciekł z domu. Każdorazowo informowała o tym policję. Syna wychowuje wspólnie z drugim mężem, ojciec biologiczny nie utrzymuje kontaktów z synem i być może to jest przyczyną trudności wychowawczych. Tego samego dnia o godz. 9.00 mieszkanka bloku przy ul. Szpaki powiadomiła policję, że zaopiekowała się chłopcem, który o czwartej nad ranem siedział na klatce schodowej. Okazało się, że jest to poszukiwany Marcin. Chłopca przekazano matce.