Wiadomości

POLICJANCI PRZESTRZEGAJĄ PRZED OSZUSTAMI DZIAŁAJĄCYMI „TZW. METODĄ NA OFICERA CBŚ”

Data publikacji 27.02.2015

Policjanci z komendy powiatowej w Pruszczu Gdańskim przyjęli wczoraj 4 zgłoszenia usiłowania oszustwa oraz 1 zgłoszenie oszustwa, w którym 79-letnia pruszczanka straciła 20 tys. złotych. Mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego w wieku od 62 do 78-lat wykazali się rozsądkiem, nie przekazali żadnych pieniędzy oszustom, a o sprawie powiadomili policję. Za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z komendy powiatowej w Pruszczu Gdańskim przyjęli wczoraj 4 zgłoszenia usiłowania oszustwa oraz 1 zgłoszenie oszustwa, w którym 79-letnia pruszczanka straciła 20 tys. złotych. Mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego w wieku od 62 do 78-lat wykazali się rozsądkiem, nie przekazali żadnych pieniędzy oszustom, a o sprawie powiadomili policję. Za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

W czwartek (26 lutego br.) do pruszczańskiej komendy policji zgłosiło się łącznie 5 mieszkańców Pruszcza Gdańskiego, którzy poinformowali, że ktoś chciał ich oszukać. Wśród nich była 79-letnia kobieta, która uwierzyła oszustom i przekazała im 20 tys. złotych. Schemat działania oszustów w każdym przypadku był podobny. Na telefon stacjonarny dzwoniła kobieta, która podawała się za członka dalekiej rodziny bądź znajomą i chciała odwiedzić daną osobę w jej domu. Po zakończonej rozmowie dzwonił mężczyzna, który ostrzegał przed oszustką, która chce ukraść pieniądze i kosztowności. Mężczyzna podawał się za oficera centralnego biura śledczego i oferował pomoc. Podczas dalszej rozmowy udzielał instrukcji jak należy się zachować. Sugerował, wręcz kazał, aby dana osoba wybrała z banku wszystkie swoje oszczędności i po wyjściu przekazała je oficerowi CBŚ, który po zakończonym śledztwie odda zabrane w depozyt pieniądze.

Policjanci przestrzegają przed oszustami działającymi tzw. „metodą na wnuczka”. Przestępcy dzwonią przeważnie do osób starszych i udając bliskich, wyłudzają pieniądze. Ostatnio oszuści udają nawet policjantów lub innych funkcjonariuszy, żądając przekazania im pieniędzy pod pretekstem prowadzenia działań śledczych. Podkreślamy, że służby państwowe nigdy nie żądają przekazania pieniędzy, a w sytuacji gdy ktoś prosi o pieniądze w rozmowie telefonicznej, najprawdopodobniej jest oszustem chcącym wyłudzić pieniądze.

Powrót na górę strony