POLICJANCI PRACOWALI NA MIEJSCU WYPADKU DROGOWEGO
Policjanci ustalają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło dzisiaj rano w Jodłownie gmina Przywidz. Kierująca oplem na łuku drogi zjechała na prawe pobocze i dachowała w przydrożnym rowie. 41-latka trafiła do szpitala. Była trzeźwa, nie przewoziła żadnych pasażerów.
Policjanci ustalają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło dzisiaj rano w Jodłownie gmina Przywidz. Kierująca oplem na łuku drogi zjechała na prawe pobocze i dachowała w przydrożnym rowie. 41-latka trafiła do szpitala. Była trzeźwa, nie przewoziła żadnych pasażerów.
Dzisiaj o godz. 8.50 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał zgłoszenie, że na drodze wojewódzkiej nr 221 w Jodłownie doszło do wypadku drogowego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów z wydziału ruchu drogowego oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Technik kryminalistyki sporządził oględziny samochodu i miejsca wypadku drogowego, zabezpieczył ślady, zrobił dokumentację fotograficzną oraz sporządził szkic sytuacyjny. Zbadano również stan trzeźwości kierującej oplem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 41-latka kierująca oplem jadąc w kierunku Gdańska na łuku drogi zjechała na prawe pobocze i dachowała w rowie. Ranna kobieta trafiła do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku. Była trzeźwa, podróżowała sama.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności w trakcie opadów deszczu. Jezdnia jest śliska, poruszajmy się po niej wolniej dostosowując jazdę do warunków atmosferycznych.
