UTONĘŁY DWIE OSOBY. POLICJANCI I RATOWNICY APELUJĄ O ROZWAGĘ
Dwa utonięcia to tragiczne żniwo jakie zebrały wody Bałtyku w miniony weekend na Mierzei Wiślnej. W niedzielę w trakcie kąpieli na niestrzeżonych plażach w Krynicy Morskiej i przy Piaskach utonęli 29–letnia kobieta i 50–letni mężczyzna. Do szpitala trafił też 22–latek, który w sobotę podtopił się w Jantarze. Policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku i stosowanie się do poleceń ratowników w trakcie pływania.
Dwa utonięcia to tragiczne żniwo jakie zebrały wody Bałtyku w miniony weekend na Mierzei Wiślnej. W niedzielę w trakcie kąpieli na niestrzeżonych plażach w Krynicy Morskiej i przy Piaskach utonęli 29–letnia kobieta i 50–letni mężczyzna. Do szpitala trafił też 22–latek, który w sobotę podtopił się w Jantarze. Policjanci apelują o zachowanie zdrowego rozsądku i stosowanie się do poleceń ratowników w trakcie pływania.
Dwa utonięcia to tragiczny bilans minionego weekendu na plażach powiatu nowodworskiego.
Do pierwszej groźnej sytuacji doszło w sobotę około godz 13.00 w Jantarze. Do szpitala po podtopieniu przetransportowany został 22–letni mężczyzna. Policjanci ustalili, że 22–latek kąpał się na niestrzeżonym odcinku plaży. Gdy zaczął tonąć – z wody wydostali go inni plażowicze. Po udzieleniu pierwszej pomocy mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dla dwójki innych turystów kąpiele morskie zakończyły się tragicznie. W niedzielę przed godziną 14.00 dyżurny nowodworskiej jednostki otrzymał informację o tym, że w trakcie kąpieli w morzu w okolicy miejscowości Piaski zaginął 50–letni mężczyzna. Akcja ratownicza służb zakończyła się odnalezieniem go i wydobyciem na brzeg. Pomimo akcji reanimacyjnej nie udało się uratować mężczyźnie życia.
Tragiczny bilans minionego weekendu zamknęła informacja o utonięciu 29–latki z powiatu olsztyńskiego. Przed godziną 17.00 w niedzielę do policjantów dotarła informacja o wyłowieniu z wody w Krynicy Morskiej ciała młodej kobiety. Funkcjonariusze ustalili, że 29 – latka pływała się w morzu na materacu poza strzeżonym kąpieliskiem. W pewnym momencie wysoka fala zrzuciła kobietę do wody. Jej ciało w odległości około 200 metrów od brzegu wyłowiły z wody służby ratownicze.
Na miejscu obu tragedii pracowali policjanci oraz prokurator ustalając okoliczności tragicznych wypadków.
W miniony weekend na plażach Mierzei Wiślanej interweniowano i udzielano pomocy w kilkudziesięciu przypadkach podtopień.
Policjanci apelują o rozważne, zgodne ze zdrowym rozsądkiem korzystanie z kąpieli w morzu. Nad morzem woda jest szczególnie niebezpieczna. Nie chodzi o samą jej głębokość, ale o działanie fal, które z łatwością mogą przykryć nawet najbardziej pewnego pływaka. Jeszcze bardziej niebezpieczną czynią tą kąpiel wciągające w głąb wody prądy, nierówne, nieprzewidywalne dno morskie i niska temperatura wody. Funkcjonariusze ostrzegają i przypominają, że te czynniki w połączeniu z innymi takimi jak np. słaba umiejętność pływania, nagłe osłabnięcie organizmu, korzystanie z niestrzeżonego kąpieliska, wycieńczenie organizmu już niejednokrotnie zakończyły się tragedią. Żeby do nich nie dochodziło należy między innymi bezwzględnie: stosować się do zaleceń ratowników morskich; nie wchodzić do wody gdy wywieszona jest czarna lub czerwona flaga; nie korzystać z niestrzeżonych kąpielisk, nie wchodzić do wody pod wpływem alkoholu.