Wiadomości

Kwidzyn/Malbork - zawiadomienie o przestępstwach, których nie popełniono

Data publikacji 25.02.2004

25.02 ok. 20.00 policjanci z KPP w Kwidzynie zostali powiadomieni o napadzie na pracownika jednego ze sklepów z prasą w tym mieście. 24.02 po godz. 23.00 policjanci w Malborku na skrzyżowaniu ul. Sprzymierzonych i Jagiellońskiej zauważyli rozbitego Fiata Cinqecento.

25.02 ok. 20.00 policjanci z KPP w Kwidzynie zostali powiadomieni o napadzie na pracownika jednego ze sklepów z prasą w tym mieście. Policję powiadomiła właścicielka sklepu, którą z kolei o całym zdarzeniu poinformował jej pracownik. Z informacji, które od niego otrzymała wynikało, że ok. godz. 19.00 22-letni pracownik został nagle uderzony w głowę jakimś twardym przedmiotem i na ok. 40 minut stracił przytomność. Gdy się ocknął, od razu zadzwonił do szefowej, po czym miał pójść do szpitala. Ze sklepu zgięło 20 paczek papierosów, 56 kart telefonicznych i ok. 650 zł. Kiedy policjanci wykonywali na miejscu czynności, do sklepu wrócił pracownik z zaczerwienionym okiem. Policjanci zabrali go do komendy. Tam okazało się, że 22-latek wymyślił całą historię i sam okradł swoją pracodawczynię. Policjanci odzyskali skradzione mienie. 22-latek tłumaczył, że potrzebował gotówki.

24.02 po godz. 23.00 policjanci w Malborku na skrzyżowaniu ul. Sprzymierzonych i Jagiellońskiej zauważyli rozbitego Fiata Cinqecento. Ustalono, że nieznany sprawca jadąc tym samochodem uderzył w słup oświetleniowy, po czym uciekł. Samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym. Następnego dnia około południa 24-letni mieszkaniec Malborka zgłosił na policję kradzież zabezpieczonego poprzedniego wieczoru samochodu. Podczas składania przez niego wyjaśnień policjanci zorientowali się, że to sam właściciel spowodował kolizję, uciekł z jej miejsca, po czym, aby uniknąć odpowiedzialności, zgłosił kradzież samochodu.

Powrót na górę strony