NAPADŁ NA SKLEP - ZATRZYMALI GO POLICJANCI
Policjanci ze Słupska, już po kilku minutach od zgłoszenia zatrzymali sprawcę rozboju. 22-letni mieszkaniec powiatu słupskiego, trzymając w dłoni rozbitą butelkę zaatakował ekspedientkę i ukradł z kasy pieniądze. Grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia.
Policjanci ze Słupska, już po kilku minutach od zgłoszenia zatrzymali sprawcę rozboju. 22-letni mieszkaniec powiatu słupskiego, trzymając w dłoni rozbitą butelkę zaatakował ekspedientkę i ukradł z kasy pieniądze. Grozi mu kara nawet do 12 lat więzienia.
Informacja o napadzie na sklep spożywczy w Słupsku dotarła do Policjantów w sobotę wieczorem. Z otrzymanych informacji wynikało, że do jednego z osiedlowych sklepów wszedł zamaskowany mężczyzna, który trzymając w dłoni rozbitą butelkę zmusił ekspedientkę do wydania pieniędzy. Tuż po napadzie, policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy. Dyżurny podał komunikat i wstępny rysopis wszystkim patrolom na terenie miasta. Kilka minut po zgłoszeniu, będący w pobliżu ulicy Poniatowskiego patrol policji zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę, który na widok radiowozu próbował zmienić kierunek marszu. Podczas interwencji wobec niego okazało się że jest to 22-letni mieszkaniec powiatu słupskiego.
Późniejsze ustalenia śledczych potwierdziły, że jest to poszukiwany sprawca rozboju. Mężczyzna natychmiast trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj został przesłuchany i usłyszał zarzut rozboju z niebezpiecznym narzędziem za co grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.