Wiadomości

ARESZT DLA PIJANEGO KIEROWCY

Data publikacji 23.06.2014

Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie 37-latek, który w miniony piątek mimo trzech orzeczonych wobec niego zakazów prowadzenia pojazdów obowiązujących do maja 2022 roku, jechał pijany samochodem. Zatrzymany przez policjantów mężczyzna popełnił przestępstwa w warunkach recydywy, grozi mu w związku z tym nawet do 7, 5 roku pozbawienia wolności.

Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie 37-latek, który w miniony piątek mimo trzech orzeczonych wobec niego zakazów prowadzenia pojazdów obowiązujących do maja 2022 roku, jechał pijany samochodem. Zatrzymany przez policjantów mężczyzna popełnił przestępstwa w warunkach recydywy, grozi mu w związku z tym nawet do 7, 5 roku pozbawienia wolności.

W miniony piątek policjant ruchu drogowego, który jechał Al. Niepodległości zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę seata. Po tym jak auto zatrzymało się w zatoczce, jego kierowca wybiegł z niego i zaczął uciekać. Policjant, który ruszył za mężczyzną w pościg przekazał informację o jego rysopisie przez radiostację innym policjantom pełniącym służbę na terenie miasta. Dzięki dobrej współpracy pomiędzy policjantami kierowca seata został szybko zatrzymany przy ul. Malczewskiego.

Okazało się, że 37- letni mieszkaniec powiatu kościerskiego był pijany miał 1, 7 promila alkoholu w organizmie. Policjanci po sprawdzeniu tożsamości mężczyzny w policyjnych systemach uzyskali informacje o tym, że wobec 37- latka sąd orzekł trzy zakazy prowadzenia pojazdów, które obowiązują aż do maja 2022 roku. Ponadto mężczyzna poszukiwany był przez Prokuraturę Rejonową w Kościerzynie oraz przez Prokuraturę Rejonową w Starogardzie Gdańskim za kierowanie samochodem po pijanemu oraz za spowodowanie wypadku komunikacyjnego.

Śledczy zebrali przeciwko mężczyźnie materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorowi na skierowanie do sądu wniosku o jego tymczasowe aresztowanie.

Wczoraj sąd aresztował 37- latka na dwa najbliższe miesiące. W związku z tym, że mężczyzna popełnił przestępstwa w warunkach recydywy, grozi mu nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony