Wiadomości

POLICYJNE ZARZUTY DLA PODEJRZANEGO O OKRADANIE ZNAJOMEGO

Data publikacji 03.06.2014

Zatrzymaniem mężczyzny podejrzewanego o okradanie znajomego zakończyła się interwencja podejmowana wczoraj w miejscowości Łaszka. Właściciel jednej z posesji zgłaszał, że zginęły mu elektronarzędzia i dowód osobisty. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tą kradzieżą może mieć 30 – letni znajomy zgłaszającego. Mundurowi odzyskali część skradzionych rzeczy. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Zatrzymaniem mężczyzny podejrzewanego o okradanie znajomego zakończyła się interwencja podejmowana wczoraj w miejscowości Łaszka. Właściciel jednej z posesji zgłaszał, że zginęły mu elektronarzędzia i dowód osobisty. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tą kradzieżą może mieć 30 – letni znajomy zgłaszającego. Mundurowi odzyskali część skradzionych rzeczy. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Wczoraj około godziny 10.00 jeden z mieszkańców powiatu nowodworskiego poinformował policję, że z jego posesji zginęły piła spalinowa, szlifierka kątowa i dowód osobisty. Wartość utraconych przedmiotów zgłaszający oszacował na kwotę 900 złotych.

Na miejsce natychmiast skierowano policjantów. W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili wstępnie, że do kradzieży doszło w ostatniej dekadzie maja br., a przedmioty, które zginęły z posesji były przechowywane na niej w trzech różnych miejscach.

Okazało się, że z kradzieżą tych przedmiotów może mieć związek 30 – letni znajomy zgłaszającego.

Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego o kradzieże mężczyznę i odzyskali jeden ze skradzionych z posesji przedmiotów. Śledczy ustalili, że do kradzieży doszło co najmniej dwukrotnie, za każdym razem po wizycie 30 – latka u zgłaszającego. Sprawca najprawdopodobniej wykorzystując chwilę nieuwagi gospodarza wyniósł z posesji elektronarzędzia i dowód osobisty o łącznej wartości 900 złotych.

Zatrzymany jeszcze wczoraj usłyszał policyjne zarzuty. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

Powrót na górę strony