Wiadomości

Tczew - napaść na interweniujących policjantów

Data publikacji 12.02.2004

12.02 o godz. 14.20 funkcjonariusze z komisariatu w Gniewie pojechali na interwencję do Nicponi, by pomóc mieszkańcowi Gniewu uzyskać świadectwo szczepienia psa należącego do Leona P.

12.02 o godz. 14.20 funkcjonariusze z komisariatu w Gniewie pojechali na interwencję do Nicponi, by pomóc mieszkańcowi Gniewu uzyskać świadectwo szczepienia psa należącego do Leona P. Jeden z siedmiu jego psów ugryzł mieszkańca Gniewu tego samego dnia. Właściciel psa pomimo tego, że z pokrzywdzonym przyjechał również lekarz weterynarii, nie chciał takiego świadectwa pokazać. Zabarykadował się w swoim domu z rodziną i siedmioma psami. Policjanci, którzy pojechali na miejsce skontaktowali się z prokuratorem rejonowym, który zezwolił na siłowe wejście do domu. Kiedy policjanci chcieli wyważyć drzwi właściciel nagle je otworzył, a w kierunku policjantów wylał garnek gorącej wody. Pierwszy z policjantów chcąc uniknąć poparzenia uskoczył, przewrócił się i doznał urazu kolana. Na szczęście stłuczenie nie jest groźne. Policjanci widząc zachowanie właściciela domu oraz obecnego tam jego szwagra, który w ręku trzymał nóż i gruby kij, wezwali na miejsce kolegów z jednostki. Zanim przyjechała grupa interwencyjna uzbrojona w tarcze i hełmy, mężczyźni w domu szaleli - wylewali kubły z gorąca wodą, wyzywali policjantów, jeden chciał rzucić patelnią. Ich agresywne zapały ostudził dopiero przyjazd "posiłków" policyjnych. Dopiero wówczas weterynarz mógł zbadać psa. Wstępnie nie stwierdził wścieklizny i wyznaczył termin ponownego badania. Obu mężczyzn zatrzymano, odpowiedzą za napaść na policjantów (art.223 KK, kara pozbawienia wolności od roku do lat 10).
Powrót na górę strony