Wiadomości

NIETRZEŹWY KIEROWCA NIE WIEDZIAŁ W JAKIM MIEŚCIE SIĘ ZNAJDUJE

Data publikacji 27.05.2014

Policjanci z Redy zatrzymali 28-letniego kierowcę w związku z podejrzeniem, że kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. W trakcie kontroli drogowej mężczyzna nie potrafił powiedzieć, w jakim mieście się znajduje. Badanie przeprowadzone alko-testem potwierdziło, że był nietrzeźwy, miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi natychmiast zatrzymali28 - latka. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na bardzo długi czas.

Policjanci z Redy zatrzymali 28-letniego kierowcę w związku z podejrzeniem, że kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. W trakcie kontroli drogowej mężczyzna nie potrafił powiedzieć, w jakim mieście się znajduje. Badanie przeprowadzone alko-testem potwierdziło, że był nietrzeźwy, miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi natychmiast zatrzymali28 - latka. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na bardzo długi czas.

Policjanci z Komisariatu Policji w Redzie przed północą na ul. Cechowej zauważyli samochód, który jechał całą szerokością jezdni. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Gdy tylko mężczyzna otworzył drzwi auta, mundurowi wyczuli od niego silną woń alkoholu. Okazało się, że 28 - latek jest pijany. Przeprowadzone badanie alko-testem wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu w organizmie. 28-latek w rozmowie z policjantami nie potrafił jednoznacznie określić gdzie się znajduje. Początkowo twierdził, że jest w Bydgoszczy, a później, że jednak jest w Świeciu.

Nietrzeźwy kierowca został natychmiast zatrzymany i resztę nocy spędził w policyjnej celi. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany i najprawdopodobniej jeszcze dziś usłyszy zarzuty.

Za swój czyn mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na długi czas.

Powrót na górę strony