POLICJANCI PRACOWALI NA MIEJSCU WYPADKU DROGOWEGO W KOWALACH
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 221 w Kowalach. Jak ustalili policjanci kierujący toyotą yaris jadąc w kierunku Gdańska najechał na tył seata alhambry oczekującego na zmianę świateł. Seat pchnięty siłą uderzenia najechał na tył stojącego przed nim peugeota partnera. Do szpitala trafiła 40-letnia kobieta kierująca seatem. Podróżująca z nią 7-letnia dziewczynka nie odniosła żadnych obrażeń. Kierowcy wszystkich samochodów byli trzeźwi. Policja apeluje o zwiększenie uwagi podczas jazdy oraz dostosowanie jej do warunków panujących na drodze.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 221 w Kowalach. Jak ustalili policjanci kierujący toyotą yaris jadąc w kierunku Gdańska najechał na tył seata alhambry oczekującego na zmianę świateł. Seat pchnięty siłą uderzenia najechał na tył stojącego przed nim peugeota partnera. Do szpitala trafiła 40-letnia kobieta kierująca seatem. Podróżująca z nią 7-letnia dziewczynka nie odniosła żadnych obrażeń. Kierowcy wszystkich samochodów byli trzeźwi. Policja apeluje o zwiększenie uwagi podczas jazdy oraz dostosowanie jej do warunków panujących na drodze.
Wczoraj (23 kwietnia br.) o godz.16.15 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał zgłoszenie, że na ulicy Staropolskiej w Kowalach doszło do wypadku drogowego. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów z wydziału ruchu drogowego oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i ustalili świadków. Technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny, zbadano również stan trzeźwości kierowców biorących udział w wypadku.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 24-letni mieszkaniec Sopotu jadący toyotą yaris drogą wojewódzką nr 221 w kierunku Gdańska, najechał na tył seata oczekującego na zmianę świateł. 40-letnia mieszkanka Kowal kierująca seatem siłą odrzutu najechała na tył stojącego przed nią peugeota. 50-letni mieszkaniec Kowal kierujący peugeotem oraz kierowca toyoty nie odnieśli żadnych obrażeń. Do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku trafiła kierująca seatem. Podróżujące z nią 7-letnie dziecko nie ucierpiało podczas wypadku.
Policjanci ustalają okoliczności zaistniałego wypadku oraz apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Poruszajmy się po drogach wolniej i zachowujmy bezpieczny odstęp od poprzedzających nas pojazdów.
