Gdańsk- zamieszkiwanie ze zwłokami ludzkimi.
Data publikacji 16.01.2004
16.01 ok. godz.18.00 policja otrzymała informację, że mieszkaniu przy ul. Wesołej w Gdańsku znajdują się zwłoki kobiety w wieku 74 lat w stanie rozkładu.
16.01 ok. godz.18.00 policja otrzymała informację, że mieszkaniu przy ul. Wesołej w Gdańsku znajdują się zwłoki kobiety w wieku 74 lat w stanie rozkładu. Zwłoki leżały w pokoju na podłodze, przykryte kocami, a drzwi od pokoju uszczelnione zostały kitem, by nie wydobywał się fetor. Kobieta mieszkała razem z synem Stanisławem K., lat 44. To prawdopodobnie on zakleił drzwi. Policję powiadomił wnuk nieżyjącej, który przyjechał w odwiedziny do babci. Stanisław K. przed przyjazdem policji uciekł. W mieszkaniu był jego kolega, 33-letni mieszkaniec Gdańska - był pod wpływem alkoholu. Został zatrzymany do wyjaśnienia. Biegły lekarz medycyny sądowej określił wstępnie, że zgon mógł nastąpić ok. 3 tygodni temu. Prokurator polecił przeprowadzić sekcję zwłok, by ustalić przyczynę śmierci. Jeżeli nastąpiła w sposób naturalny, to należy przypuszczać, że Stanisław K. albo cierpi na chorobę psychiczną, albo chciał otrzymywać emeryturę matki. Sąsiedzi twierdzą, że Stanisław K. mówił, że matka wyjechała do rodziny. Tę makabryczna sprawę wyjaśniają policjanci z komisariatu na Suchaninie.