POSZUKIWANY WSZCZĄŁ AWANTURĘ I TRAFIŁ DO ARESZTU
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim podjęli interwencję wobec awanturującego się na ulicy mężczyzny. Jego wulgarne zachowanie wskazywało na to, że jest nietrzeźwy. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów, odmówił też podania swoich danych osobowych. Policjanci zatrzymali go i przewieźli do budynku komendy w Pruszczu Gdańskim. Po sprawdzeniu okazało się, że jest nietrzeźwy i ma 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto jest poszukiwany przez gdański sąd do ustalenia miejsca pobytu oraz do odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności za znieważenie funkcjonariusza publicznego. Zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim podjęli interwencję wobec awanturującego się na ulicy mężczyzny. Jego wulgarne zachowanie wskazywało na to, że jest nietrzeźwy. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów, odmówił też podania swoich danych osobowych. Policjanci zatrzymali go i przewieźli do budynku komendy w Pruszczu Gdańskim. Po sprawdzeniu okazało się, że jest nietrzeźwy i ma 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto jest poszukiwany przez gdański sąd do ustalenia miejsca pobytu oraz do odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności za znieważenie funkcjonariusza publicznego. Zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu.
Wczoraj (09 marca br.) o godz. 17.00 policjanci z pruszczańskiej komendy patrolujący ulicę Wojska Polskiego w Pruszczu Gdańskim podjęli interwencję wobec mężczyzny, który był zaczepiał funkcjonariuszy i wyzywał ich wulgarnymi słowami. Jego zachowanie wskazywało, że prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów, odmówił też podania swoich danych osobowych. Policjanci zatrzymali awanturnika i przewieźli go do budynku komendy w Pruszczu Gdańskim. Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że jest nietrzeźwy i ma 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że sąd w Gdańsku poszukuje go do ustalenia miejsca pobytu dla celów prawnych oraz do odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności za znieważenie funkcjonariusza publicznego. Poszukiwany mężczyzna trafił do aresztu.
Policja przypomina, że kto pomaga przestępcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej, w szczególności ukrywa sprawcę podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.