Wiadomości

DWÓCH KIERUJĄCYCH POD WPŁYWEM NARKOTYKÓW I JEDEN NIETRZEŹWY

Data publikacji 10.03.2014

Policjanci coraz częściej zatrzymują kierowców pod wpływem narkotyków. Podczas tego weekendu wejherowscy funkcjonariusze zatrzymali kilku nieodpowiedzialnych kierowców w tym dwóch, którzy byli pod wpływem środków odurzających, trzeci był w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.

Policjanci coraz częściej zatrzymują kierowców pod wpływem narkotyków. Podczas tego weekendu wejherowscy funkcjonariusze zatrzymali kilku nieodpowiedzialnych kierowców w tym dwóch, którzy byli pod wpływem środków odurzających, trzeci był w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.

Podczas weekendu policjanci z ruchu drogowego zatrzymali dwóch kierowców, którzy byli pod wpływem środków odurzających, trzeci był w stanie nietrzeźwości. Pierwszy z kierowców został zatrzymany około godziny 3:00 w nocy 8 marca br. w Wejherowie na ul. Wałowej. 22-latek kierował oplem vectrą. Badanie wykonane na miejscu testerem do wykrywania narkotyków wykazało obecność THC. Drugi kierowca został zatrzymany w nocy z niedzieli na poniedziałek w Rumi na ul. Majkowskiego. Funkcjonariusze sprawdzili narko-testem 29-latka kierującego volkswagenem golf. W tym przypadku okazało się, że kierował on pod wpływem amfetaminy. Trzeci nieodpowiedzialny kierowca spowodował kolizję drogową w Redzie na ul. Puckiej. 20-latek stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał na pobocze drogi, uderzył w skarpę, a następnie samochód przewrócił się na bok.

Badanie alko-testem przeprowadzone przez mundurowych wobec kierowcy audi 80 wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Niebawem nieodpowiedzialni kierowcy zostaną przesłuchani i usłyszą zarzuty. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.

Powrót na górę strony