NIETRZEŹWY KIEROWCA QUADA ZATRZYMANY W POŚCIGU
Podczas minionego weekendu policjanci ze Starogardu Gdańskiego ścigali kierowcę quada, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekający 38-latek nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy, omijał zatrzymujące go patrole i nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Po kilkunastokilometrowym pościgu mężczyzna został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Podczas minionego weekendu policjanci ze Starogardu Gdańskiego ścigali kierowcę quada, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Uciekający 38-latek nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy, omijał zatrzymujące go patrole i nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Po kilkunastokilometrowym pościgu mężczyzna został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
W minioną sobotę przed południem dyżurny starogardzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierowcy quada, który porusza się drogą krajową nr 22 w kierunku Starogardu Gdańskiego i powoduje zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Dyżurujący przy telefonie policjant skierował w ten rejon znajdujące się w pobliżu patrole.
Już po kilku minutach policjanci zauważyli na ulicy Zblewskiej odpowiadający opisowi pojazd. Kierujący nim mężczyzna nie zareagował na wydawane przez funkcjonariuszy polecenia nakazujące zatrzymanie pojazdu i oddalił się w kierunku ulicy Żwirki i Wigury, gdzie oczekiwał na niego kolejny patrol. Mężczyzna ponownie zbagatelizował sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu, ominął zatrzymujących go mundurowych i odjechał. Funkcjonariusze ruszyli za nim. Mężczyzna próbował zgubić jadące za nim radiowozy, wjechał w pola uprawne, a następnie próbował ukryć się w lesie. W pościgu uczestniczyło klika patroli policyjnych. Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze na bieżąco przekazywali sobie informacje o kierunku, w którym uciekał ścigany kierowca. Po kilkunastometrowym pościgu mężczyzna został zatrzymany przez miejscowych dzielnicowych i kryminalnych. Mieszkaniec powiatu tczewskiego ukrył quada w zaroślach, a sam próbował schować się w pobliskim lesie. Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy. W jego organizmie policjanci stwierdzili prawie promil alkoholu. Ponadto 38-latek nie posiadał przy sobie uprawnień do kierowania tego typu pojazdem.
W najbliższym czasie mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym.
Za popełnienie tego przestępstwa grozi mu kara do 2 lat więzienia. Ponadto zatrzymany przez funkcjonariuszy przestępca odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz brak wymaganych dokumentów.