POLICJANCI ZATRZYMALI MAŁOLETNICH WŁAMYWACZY ZARAZ PO ICH „SKOKU” NA SKLEP
Policjanci skierują do sądu rodzinnego sprawę czwórki małoletnich mieszkańców powiatu nowodworskiego, którzy w piątek wieczorem włamali się do jednego ze sklepów na terenie miasta. Łupem włamywaczy padły pieniądze i papierosy. Dwóch z nich funkcjonariusze zatrzymali w trakcie ucieczki z miejsca przestępstwa, a pozostali wpadli w ręce policjantów na drugi dzień. O losie trójki z nich zadecyduje teraz sąd rodzinny. 17-latek odpowie za kradzież i włamanie jak osoba dorosła. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Policjanci skierują do sądu rodzinnego sprawę czwórki małoletnich mieszkańców powiatu nowodworskiego, którzy w piątek wieczorem włamali się do jednego ze sklepów na terenie miasta. Łupem włamywaczy padły pieniądze i papierosy. Dwóch z nich funkcjonariusze zatrzymali w trakcie ucieczki z miejsca przestępstwa, a pozostali wpadli w ręce policjantów na drugi dzień. O losie trójki z nich zadecyduje teraz sąd rodzinny. 17-latek odpowie za kradzież i włamanie jak osoba dorosła. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Informacja o przestępstwie dotarła do dyżurnego nowodworskiej jednostki policji w piątek około godziny 22.30. O tym, że do jednego ze sklepów spożywczych najprawdopodobniej włamało się kilka osób poinformował policjantów czujny mieszkaniec Nowego Dworu Gdańskiego.
Na miejsce natychmiast skierowano policyjny patrol. Funkcjonariusze potwierdzili, że doszło do włamania i ustalili, w którym kierunku uciekli sprawcy. Już chwilę później w okolicy Osiedla Kardynała Stefana Wyszyńskiego policjanci zatrzymali dwóch z nich. To mieszkańcy powiatu nowodworskiego w wieku 16 i 17 lat. W trakcie przeszukania zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli przy nich pieniądze i papierosy skradzione kilka chwil wcześniej ze sklepu. Dalszą część nocy włamywacze spędzili w izolacji. Jeden zatrzymany - w policyjnej celi, a drugi - w izbie dziecka.
W sobotę funkcjonariusze zatrzymali dwie kolejne osoby, które brały udział w piątkowym włamaniu. To również mieszkańcy powiatu nowodworskiego w wieku 15 i 16 lat. Policjanci ustalili, że czwórka nastolatków spędzała wspólnie piątkowy wieczór. Przechodząc obok sklepu - jeden z nich wybił nogą szybę w drzwiach placówki. Wtedy wpadli na pomysł okradzenia sklepu, z którego zabrali głownie papierosy i pieniądze w kwocie bliskiej 2 tys. złotych.
Policjanci przesłuchali już zatrzymanych i skierują ich sprawy do sądu rodzinnego. Najstarszy z włamywaczy, 17- latek za swój czyn odpowiadać będzie przed sądem jak osoba dorosła. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.