MERCEDES UDERZYŁ W DRZEWO I WJECHAŁ DO ROWU
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 233 w gminie Przywidz. Mundurowi wstępnie ustalili, że kierująca mercedesem sprinterem zjechała na lewe pobocze, uderzyła w drzewo, uszkodziła znak drogowy i wjechała do rowu. 52-letnia kierująca oraz podróżujący z nią dwaj pasażerowie trafili do szpitala. Kobieta była trzeźwa.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 233 w gminie Przywidz. Mundurowi wstępnie ustalili, że kierująca mercedesem sprinterem zjechała na lewe pobocze, uderzyła w drzewo, uszkodziła znak drogowy i wjechała do rowu. 52-letnia kierująca oraz podróżujący z nią dwaj pasażerowie trafili do szpitala. Kobieta była trzeźwa.
Wczoraj (11 lutego br.) o godz.07.12 dyżurny pruszczańskiej policji odebrał zgłoszenie od uczestnika wypadku drogowego, że na trasie Borowina - Trzepowo samochód wjechał do rowu.
Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wyznaczyli objazdy. Technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 52-letnia mieszkanka Pruszcza Gdańskiego podróżująca mercedesem sprinterem wspólnie z dwoma pasażerami prawdopodobnie wpadła w poślizg. Na łuku drogi zjechała na przeciwny pas ruchu, bokiem uderzyła w drzewo, uszkodziła znak drogowy informujący o niebezpiecznym zakręcie i wjechała do rowu.
Do szpitala trafiła kierująca oraz dwójka pasażerów w wieku 47 i 56-lat. Kierująca mercedesem była trzeźwa.
Policjanci ustalają przyczyny wypadku oraz apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności. W nocy temperatura spada poniżej zera, co powoduje gołoledź. Poruszajmy się po drogach wolniej i z uwagą obserwujmy innych uczestników ruchu drogowego.
