CHRYSLER DACHOWAŁ NA AUTOSTRADZIE A1
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku do którego doszło na autostradzie A1 na wysokości Rębielcza. Kierujący chryslerem zmieniając pas ruchu wpadł w poślizg, zjechał na pas zieleni i przewrócił się na dach. 53-letni kierowca trafił do szpitala, był trzeźwy. Policjanci zatrzymali kierowcy dowód rejestracyjny z uwagi na uszkodzenia samochodu oraz brak aktualnych badań technicznych.
Policjanci z Komendy Powiatowej w Pruszczu Gdańskim ustalają przyczyny wypadku do którego doszło na autostradzie A1 na wysokości Rębielcza. Kierujący chryslerem zmieniając pas ruchu wpadł w poślizg, zjechał na pas zieleni i przewrócił się na dach. 53-letni kierowca trafił do szpitala, był trzeźwy. Policjanci zatrzymali kierowcy dowód rejestracyjny z uwagi na uszkodzenia samochodu oraz brak aktualnych badań technicznych.
Do wypadku doszło wczoraj (26 listopada br.) o godz. 12.25 na autostradzie A1 na wysokości Rębielcza gmina Pszczółki. Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu wypadku 53-letni kierowca chryslera jadąc w kierunku Tczewa podczas zmiany pasa ruchu wpadł w poślizg.
Kierowca zjechał na prawe pobocze jezdni, wjechał na pas zieleni i po kilkunastu metrach przewrócił się na dach. Kierowca trafił do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku. Był trzeźwy, nie przewoził żadnych pasażerów. Stróże prawa zatrzymali kierowcy dowód rejestracyjny z uwagi na uszkodzenia samochodu oraz brak aktualnych badań technicznych.
Policjanci ustalają przyczyny wypadku oraz apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności w związku ze zmieniającą się aurą pogodową. Oprócz zmiany opon i przygotowania samochodu do zimy należy również zmienić technikę i sposób jazdy. Na drogach jest ślisko, wcześniej zapada zmrok, pada śnieg, poruszajmy się po drogach wolniej i zachowujmy bezpieczny odstęp od poprzedzających nas pojazdów.