25- LETNI DILER W ARESZCIE
Dzięki wspólnej pracy policjantów i prokuratury do aresztu trafił 25-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego podejrzewany o rozprowadzanie narkotyków na terenie powiatu. Swą przestępczą działalność prowadził przez kilkanaście miesięcy. W ręce kryminalnych wpadł w ubiegłą środę. Policjanci zatrzymali go na krajowej „siódemce”. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku nawet do 10 lat.
Dzięki wspólnej pracy policjantów i prokuratury do aresztu trafił 25-letni mieszkaniec powiatu nowodworskiego podejrzewany o rozprowadzanie narkotyków na terenie powiatu. Swą przestępczą działalność prowadził przez kilkanaście miesięcy. W ręce kryminalnych wpadł w ubiegłą środę. Policjanci zatrzymali go na krajowej „siódemce”. Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku nawet do 10 lat.
Już od kilku miesięcy nowodworscy kryminalni podejrzewali, że 25-letni mieszkaniec powiatu może mieć związek z rozprowadzaniem narkotyków. Ich przypuszczenia potwierdziły się w ubiegłym tygodniu.
Do zatrzymania 25-latka doszło w środę około godziny 11.00 na krajowej „siódemce”. Na wysokości miejscowości Dworek funkcjonariusze zatrzymali osobowe bmw, którym podróżował będący w ich zainteresowaniu mężczyzna .W trakcie przeszukania samochodu policyjny pies znalazł w aucie saszetkę z woreczkami strunowymi, a w nich pozostałości po narkotykowym suszu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił za karty policyjnej celi.
Śledczy ustalili, że swą przestępczą działalność 25-letni diler rozwinął przez okres kilkunastu ostatnich miesięcy. Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy - w tym czasie ponad 100 razy sprzedawał marihuanę różnym osobom. Policjanci pod nadzorem malborskiej prokuratury nadal pracują przy sprawie.
W piątek 25-latek został przesłuchany przez prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Malborku i usłyszał zarzuty udzielania narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Jeszcze tego samego dnia trafił przed oblicze sądu, który zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za handel narkotykami 25-letniemu dilerowi grozi kara więzienia od roku nawet do 10 lat.