Wiadomości

Gdynia - oszustwo i kradzież

Data publikacji 01.12.2003

1.12 po południu na policję przyszedł 21-letni gdynianin, który zgłosił kradzież 300 zł.

1.12 po południu na policję przyszedł 21-letni gdynianin, który zgłosił kradzież 300 zł. Z relacji poszkodowanego wynika, że na ul. Abrahama spotkał się on z nieustalonym na razie mężczyzną, który chciał mu tanio sprzedać telefon komórkowy. Poszkodowany dał mu 300 zł, za które mężczyzna miał przynieść telefon. Po otrzymaniu pieniędzy sprawca odszedł. Aby jednak nie wzbudzać podejrzeń pokrzywdzonego, zostawił z nim 10-letniego chłopca, rzekomo swojego kuzyna. Wkrótce okazało się, że 10-latek nie jest kuzynem złodzieja. Mężczyzna wcześniej zaczepił chłopca i za udawanie członka rodziny obiecał mu pieniądze. Czynności mające na celu zatrzymanie sprawcy prowadzą policjanci ze Śródmieścia.

To zdarzenie to przykład łatwowierności osoby poszkodowanej. Transakcje na ulicy są zawsze ryzykowne, zwłaszcza jeżeli sprzedający najpierw żąda pieniędzy i obiecuje, że za chwilę przyniesie towar. Jest duża "szansa" że już nie zobaczymy ani jego ani pieniędzy.

Powrót na górę strony