TIREM WJECHAŁ DO JEZIORA
W sobotę wcześnie rano dyżurny Policji otrzymał informację, że przy moście między jeziorami Szczytno i Krępsko na drodze krajowej nr 25 samochód ciężarowy załadowany stalą wjechał do jeziora. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy zabezpieczyli rejon zdarzenia oraz zorganizowali objazdy. Kierowcy nic się nie stało.
W sobotę wcześnie rano dyżurny Policji otrzymał informację, że przy moście między jeziorami Szczytno i Krępsko na drodze krajowej nr 25 samochód ciężarowy załadowany stalą wjechał do jeziora. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy zabezpieczyli rejon zdarzenia oraz zorganizowali objazdy. Kierowcy nic się nie stało.
Policjanci z człuchowskiej drogówki zabezpieczyli w sobotę miejsce zdarzenia drogowego miedzy miejscowościami Człuchów i Rzeczenica, gdzie do jeziora wjechał samochód ciężarowy. Policjanci wstępnie ustalili, że w samochodzie ciężarowym przewożącym stal pękła opona. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne i zsunął się do jeziora. 37-letni mieszkaniec powiatu koszalińskiego kierujący tirem był trzeźwy, nic mu się nie stało.
Akcja wyciągania TIR-a trwała 5 godzin, w tym czasie droga krajowa nr 25 była całkowicie nieprzejezdna. Policjanci zorganizowali objazdy, strażacy, usunęli wycieki paliwa i oleju.
