POMAGAJĄC W PRZEPROWADZCE, UKRADŁ ZŁOTĄ BIŻUTERIĘ
W sobotę wieczorem kryminalni z Kwidzyna zatrzymali 18-latka, który pomagając w przeprowadzce ukradł złotą biżuterię. Następie łup warty prawie 8 tysięcy złotych schował w majtkach. Młody mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę wieczorem kryminalni z Kwidzyna zatrzymali 18-latka, który pomagając w przeprowadzce ukradł złotą biżuterię. Następie łup warty prawie 8 tysięcy złotych schował w majtkach. Młody mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę około godz. 21.30 kryminalni z Kwidzyna zatrzymali 18-latka, który pomagając w przeprowadzce ukradł złota biżuterię.
Chłopak w sobotę do południa razem z dwoma innymi mężczyznami, został poproszony o pomoc w przeprowadzce. Po jakimś czasie kobieta, której pomagał, zobaczyła, że w komodzie brakuje pojemnika z wyrobami ze złota i powiadomiła policję.
Sprawa natychmiast zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze ustalili tożsamość sprawcy i zatrzymali go.
18-letni mieszkaniec gminy Kwidzyn dobrowolnie oddał policjantom cały łup warty prawie 8 tysięcy złotych. Okazało się, że złote łańcuszki, kolczyki, pierścionki i zawieszki w bawełnianym woreczku schowane miał w majtkach.
Śledczy z kwidzyńskiej komendy przesłuchali zatrzymanego i przedstawili mu zarzut. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.