JEDEN UKRADŁ, DRUGI KUPIŁ - Wiadomości - Policja Pomorska

Zarzut włamania do budynku mieszkalnego oraz pomieszczeń gospodarczych i kradzieży przedmiotów o łącznej wartości 4.2 tys. zł usłyszał w miniony wtorek od policjantów z chojnickiej komendy 23-letni mieszkaniec gminy Brusy. W środę kryminalni zatrzymali 26-letniego chojniczanina, który kupił od bruszanina rzeczy pochodzące z przestępstwa. Mężczyzna odpowie za paserstwo.

W miniony poniedziałek policjanci pełniący służbę patrolową około godz. 11.00 zostali skierowani przez dyżurnego chojnickiej komendy do jednej z miejscowości w gminie Brusy. Ze zgłoszenia wynikało, że właściciel posesji ujawnił włamanie do należących do niego pomieszczeń gospodarczych i budynku mieszkalnego. Z przekazanej funkcjonariuszom informacji wynikało, że do przestępstwa mogło dojść w okresie od kwietnia do sierpnia tego roku.

Policjanci szybko wytypowali sprawcę kradzieży, który został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. 23-letni mieszkaniec gminy Brusy spędził noc w policyjnym areszcie, a w miniony wtorek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Jak ustalili śledczy, mężczyzna ukradł m. in. metalowe regały na akwaria, metalowe elementy zagród dla zwierząt, marmurowe płytki i elementy instalacji elektrycznej i grzewczej. Wartość strat oszacowano na 4.2 tys. zł.

W trakcie dalszej pracy nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili mężczyznę, który kupił od 23-latka w przedmioty, mimo, iż wiedział, że pochodzą one z przestępstwa. 26-letni chojniczanin został zatrzymany przez kryminalnych w środę rano, a  po południu przedstawiono mu zarzut paserstwa.

Policjanci odzyskali część rzeczy pochodzących  z kradzieży z włamaniem, które zostaną zwrócone właścicielowi.

Paserstwo zagrożone jest karą do 5 lat, a kradzież z włamaniem – karą do 10 lat pozbawienia wolności.